Datę premiery Final Fantasy 7 Rebirth możemy poznać już niedługo
Twórcy przerwali milczenie.
Square Enix przekazało dobre wieści dla graczy wyczekujących Final Fantasy 7 Rebirth. Produkcja remake'u przebiega bezproblemowo, a studio przymierza się do ogłoszenia oficjalnej daty premiery.
Od zapowiedzi minął już prawie rok, nie dziwi więc fakt, że fani zaczęli się nieco niecierpliwić. Square Enix postanowiło ostudzić obawy za pomocą komunikatu na Twitterze. „Produkcja przebiega zgodnie z planem. Aktualnie pracujemy nad ustaleniem daty premiery gry” - czytamy we wpisie na oficjalnym profilu Final Fantasy.
Wszystko wskazuje więc na to, że gra zadebiutuje zgodnie z pierwotnymi założeniami, czyli zimą 2023 roku. Twórcy nie podali, kiedy powinniśmy spodziewać się kolejnych informacji. Możemy jednak przypuszczać, że więcej dowiemy się po czerwcowej premierze Final Fantasy 16.
W ramach przypomnienia, Final Fantasy Rebirth to druga część remake'u Final Fantasy 7. Tytuł zmierza na ten moment wyłącznie na konsolę PlayStation 5. Tetsuya Nomura - dyrektor kreatywny studia - zapewniał, że do zrozumienia gry nie będzie potrzebna znajomość oryginału. Równocześnie powstaje także trzecia część, gdyż całość ma być trylogią. Studio nie podało jednak żadnych dodatkowych szczegółów.
„Oryginalne Final Fantasy 7 było uwielbiane przez ostatnie 20 lat, ale zacząłem odnosić wrażenie, że nie chcę, by seria skończyła w archiwach przeszłości. Marzy mi się, by ludzie kochali ją przez następne 100 lat. Dlatego właśnie powstaje Final Fantasy 7 Remake” - mówił na początku roku reżyser Yoshinori Kitase w rozmowie z serwisem VG247.