David Hayter grał już w Metal Gear Solid Delta. Remake jest „spektakularny”
Chociaż to było tylko demo.
David Hayter, aktor wcielający się w rolę Snake’a w prawie wszystkich odsłonach cyklu Metal Gear Solid ujawnił, że miał już okazję zagrać w nadchodzące Metal Gear Delta: Snake Eater, czyli remake trzeciej odsłony cyklu. Gwiazdor jest zachwycony produkcją.
„Proszę nie mówcie nikomu... ale pewnego dnia zagrałem w Metal Gear Solid Delta aż do sceny z mostem. To było spektakularne” - napisał autor w poście opublikowanym w serwisie X (dawniej Twitter). Chociaż najwidoczniej twórcy udostępnili „prawdziwemu” Snake’owi jedynie stosunkowo skromne demo, to produkcja przypadła mu do gustu.
Sekwencja, o której mówi aktor, stanowi część pierwszej misji w grze, noszącej nazwę Virtuous Mission. W oryginalnej odsłonie z 2003 roku stanowiła ona samouczek i pozwoliła graczom zapoznać z mechanikami oraz ogólnymi założeniami gry. Najprawdopodobniej w odświeżonej wersji także będzie pełnić funkcję wprowadzenia do rozgrywki.
Pomimo tego, że od ujawnienia MGS Delta minął już niemal rok, to wciąż bardzo mało wiadomo o grze. Podczas niedawnej transmisji na YouTube, obecny producent serii Noriaki Okamura stwierdził, że „konieczne jest stworzenie współczesnej odsłony Metal Gear z myślą o współczesnych graczach, czegoś innego niż Master Collection”.
Deweloper następnie doprecyzował, że celem jego zespołu jest poprawić grafikę i mechaniki, ale scenariusz, klimat gry, udźwiękowienie i projekt powinien zostać bez zmian. Natomiast według nieoficjalnych doniesień, Konami planuje wkrótce zorganizować specjalną konferencję, w całości poświęconą przyszłości cyklu Metal Gear.
Przypomnijmy, że MGS Delta: Snake Eater to pełny remake Metal Gear Solid 3, który pojawi się na PC, Xbox X/S oraz PlayStation 5. Oryginalna odsłona stanowiła prequel całej sagi i wyjaśniała pochodzenie Big Bossa - kluczowej postaci cyklu. Jeszcze jako młody agent CIA o pseudonimie Naked Snake zostaje zrzucony na teren ZSRR z zadaniem ewakuacji niejakiego Sokolova. Okazuje się, że naukowiec pracował na zlecenie sowietów nad tajną bronią, dzięki której mogliby podbić świat.