Dead Space Remake powstało błyskawicznie - wspominają deweloperzy
Twórcy podzielili się ciekawostkami zza kulis.
Twórcy odświeżonej wersji Dead Space po ciepłym przyjęciu gry przez graczy postanowili zorganizować sesję pytań i odpowiedzi, podczas której podzielili się z fanami niektórymi ciekawostkami o kulisach produkcji. Jak możemy się między innymi dowiedzieć, gra powstała w błyskawicznym tempie oraz że stworzenie remake’u było jednomyślną decyzją zespołu.
Sesję Q&A zorganizowano w dziale Reddita, poświęconemu serii kultowych horrorów. Phil, starszy producent gry, wyjaśnił w jednej z odpowiedzi, że prace nad tytułem zaczęto jeszcze w okolicach premiery Star Wars Squadrons. „Zaczęliśmy we wrześniu 2020 roku. Większość z naszych deweloperów zaczęła prace nad Dead Space bezpośrednio po Star Wars Squadrons” - pisze Phil.
Inny z twórców dodał także, że podjęcie prac nad odświeżeniem kultowego horroru było jednogłośną decyzją całego zespołu. „Dyrektor zapytał się, co chcemy robić po skończeniu Star Wars, a wszyscy odpowiedzieli »Dead Space«. Na prośbę o inne propozycje, wszyscy i tak odpowiadali »Dead Space«” - wspomina D-Rob, dyrektor techniczny.
Deweloperzy przychylili się także do wielokrotnie powtarzanej prośby, aby w trybie nowej gry plus można było założyć dowolny kombinezon znajdywany w czasie gry, jednak z zachowaniem parametrów najlepszej wersji pancerza. D-Rob odpowiedział, że spróbują dodać taką funkcję, ale nic nie obiecują.
Dowiedzieliśmy się także, że z całego procesu produkcji najzabawniejsze dla deweloperów było nagrywanie efektów dźwiękowych. „To zabrzmi strasznie, ale nagrywanie krzyków to była masa frajdy. Nasi aktorzy zrobili kawał dobrej roboty i ich krzyki były tak wyraziste, że pomiędzy nagraniami każdy się zachwycał. Również, jak się okazało, każdy był chętny do nagrywania strasznych szeptów” - tłumaczy scenarzystka Jo Berry.