Dead Space Remake robi wrażenie. Pierwsze 18 minut z rozgrywki

W sieci udostępniono obszerny materiał prezentujący pierwsze 18 minut rozgrywki remake'u Dead Space, które pozwala lepiej przyjrzeć się nowej wersji klasycznego survival horroru szykowanego wyłącznie na PC oraz konsole nowej generacji.

Nagranie pochodzi z wersji PC i oferuje jakość 4K przy 60 klatkach na sekundę. Możemy zobaczyć, jak wypadają sceny otwierające grę oraz gameplay - w tym walka przy użyciu piły plazmowej oraz modułu stazy. Co ciekawe, możemy po raz pierwszy usłyszeć głos Isaaca, co jest nowością w tej wersji gry. Na pierwszy rzut oka zmiany względem oryginału są niewielkie pod względem stylistycznym, jednak jakość grafiki jest nieporównywalnie wyższa.

Uwagę zwracają przeprojektowane modele postaci, w tym Nicole i Kendra, które wyglądają teraz na nieco starsze. Można też dostrzec sporo drobnych zmian przebiegu scen - na przykład pierwszy atak nekromorfów przebiega odrobinę inaczej, choć najwyraźniej nadal według pierwotnego scenariusza.

Miłe są też drobne szczegóły jak krew przyklejająca się do pancerza Isaaca czy porządny model obrażeń, który widać na ranionych ciałach przeciwników. Trochę szkoda, że twórcy nie poszli o krok dalej i nie postanowili zwizualizować tego, że nawet rozczłonkowany nekromorf wciąż żyje, co wynika z fabuły. Potwory nadal padają nieruchomo na ziemię i ani drgną jak w oryginale.

Całościowo pierwszy tak obszerny materiał ukazuje remake bardzo wierny materiałowi źródłowemu - nawet elementy diegetycznego HUD-u jak pasek zdrowia Isaaca czy hologramy wyświetlane w świecie gry wyglądają niemal identycznie jak w 2008 roku. Czuć także podobny ciężar w ruchach postaci, choć jak to wypada w praktyce, przekonamy się dopiero po premierze 27 stycznia 2023 roku.