Dead Space Remake to za mało. Kompozytor gry chce kontynuacji
Pora na Dead Space 4.
Dead Space Remake okazał się ogromnym sukcesem, nie powinno więc dziwić, że studio Motive może mieć w planach odświeżenie kolejnych odsłon serii. Pomysłu tego nie popiera jednak Trevor Gureckis - kompozytor gry.
Zdaniem dewelopera, najmądrzejszym ruchem studia byłoby rozpoczęcie prac nad oficjalną kontynuacją serii. Jak uzasadnia, udany remake pierwszej części wystarczy, by przypomnieć o potencjale cyklu kosmicznych horrorów.
„Ciekawe, co zrobią [studio Motive i EA - przyp. red.]. Jeśli po prostu pójdą do przodu i zajmą się Dead Space 4, to będzie miało sens. Robisz świetny remake, a następnie podążasz z marką w kierunku sequela” - mówił kompozytor w rozmowie z serwisem PCGamesN.
„Wszyscy w tym teraz siedzą, prawda? Ponieważ Dead Space to bardzo stara gra, zrobienie remake'u, aby odświeżyć ją graczom, było logiczne. Myślę więc, że popchnięcie cyklu do Dead Space 4 byłoby świetnym pomysłem” - dodał.
Plany studia pozostają na ten moment tajemnicą, choć wiele wskazuje na to, że sukces Dead Space Remake zachęcił twórców do rozmyślań o odświeżeniu kolejnych odsłon serii. Jak dowiedzieliśmy się z niedawnego wywiadu, deweloperzy z Motive przebywają aktualnie na urlopie. Po powrocie planują jednak poruszyć ten temat z Electronic Arts.
- Ja jestem zainteresowany dalszą eksploracją Dead Space i myślę, że Roman także, co widać w jego uśmiechu - mówił producent Phil Ducharme w rozmowie z magazynem GQ, mając na myśli dyrektora kreatywnego Romana Camposa-Oriolę. - Udajemy się teraz na wakacje. Po powrocie usiądziemy na spokojnie wewnątrz EA i zastanowimy się, do dalej - dodał.
Niezależnie od decyzji Electronic Arts, na kolejne produkcje w uniwersum Dead Space będziemy musieli trochę poczekać. Przypomnijmy bowiem, że studio Motive skupi się w najbliższym czasie na produkcji nowej gry o Iron Manie, o której usłyszeliśmy we wrześniu zeszłego roku.