Skip to main content

Deep Silver wyjaśnia komentarz na temat „bardziej przystępnej” odsłony serii Metro

Last Light wkrótce na Maca i Linux.

Deep Silver wyjaśniło komentarz z ubiegłego tygodnia, w którym wydawca Metro: Last Light stwierdził, że chce uczynić serię „bardziej przystępną”.

Szef marek globalnych, Huw Beynon wystosował oświadczenie, w którym zapewnia, że nowa odsłona serii nie będzie łatwiejsza lub mniej mroczna.

„Rozumiemy troskę graczy i chcemy zapewnić, że nie mamy zamiaru zmieniać DNA serii Metro” - napisał. „Całkowicie rozumiemy, że to pasja i wsparcie graczy pozwoliły serii Metro rozwinąć się w hit.”

„Jakikolwiek kierunek obierze Metro (obecnie jesteśmy na etapie wczesnych projektów), powstanie na bazie atmosferycznego, ponurego, postapokaliptycznego świata, który wyróżnia serię na tle innych produkcji.”

Benyon dodał, że „większa przystępność” oznacza po prostu stworzenie jeszcze lepszej gry, na więcej platform, z większym wsparciem marketingowym.

Na potwierdzenie tych słów, wydawca ogłosił, że 10 września Metro: Last Light zadebiutuje w wersji na Mac. Wkrótce później gra ukaże się także na system Linux.

„To pierwszy krok do przyciągnięcia większej liczby graczy, bez zmniejszania jakości produktu” - wyjaśnia Benyon.

Metro: Last Light to strzelanina osadzona w świecie stworzonym przez rosyjskiego pisarza Dmitrija Głuchowskiego. Zadebiutowała w maju bieżącego roku.

Zobacz także