Denuvo znika ze Star Wars Jedi: Ocalały po 17 miesiącach od premiery. Zasługa nowego patcha
Dostawa poprawek wydajności.
Budzące kontrowersje zabezpieczenie Denuvo znika ze Star Wars Jedi: Ocalały dzięki nowej aktualizacji, wydanej wyłącznie na PC. To pierwsza aktualizacja od od ponad pół roku.
Patch nie jest zbyt ogromny i skupia się przede wszystkim na poprawkach wydajności oraz optymalizacji. Usunięcie z gry Denuvo po dłuższym czasie od premiery to coraz popularniejsza praktyka - podobną decyzję podjęto jakiś czas temu przy kosmicznym horrorze Callisto Protocol.
Narzędzie owiano złą sławą za rzekome obniżanie wydajności gier i zbędne obciążanie komputera. Podobno wspomniane Callisto zaczęło działać nieco sprawniej po usunięciu Denuvo, więc kto wie? Być może sytuacja powtórzy się przy Ocalałym.
Innym zmianom wprowadzonym w patchu 9.0 także warto się przyjrzeć. Na liście opublikowanej przez studio Respawn wymieniono:
- poprawki płynności dla różnych konfiguracji sprzętu
- wydajniejsze zużycie procesora przy generowaniu ray tracingu
- usprawnione sterowanie myszą i klawiaturą w menu
- wyeliminowanie błędów prowadzących do crashowania gry
- naprawnienie usterki, przez którą postać mogła spaść i zginąć pod windą
Star Wars Jedi: Ocalały miał problemy z utrzymanie rozsądnej płynności na premierę, ale aktualizacje na PC i konsolach nieco sytuację uratowały. O tym, jak bardzo grę udało się zoptymalizować od premiery, dowiemy się już wkrótce, gdy zadebiutuje na konsolach PS4 i Xbox One. Posiadacze starszych konsol zagrają 17 września.