Deweloperzy ponoć nie chcą pracować nad Assassin's Creed Red - przez złą opinię o szefie projektu
Część pracowników opuściła firmę.
Niektórzy pracownicy Ubisoft Quebec poprosili podobno o nieprzydzielanie ich do pracy przy Assassin’s Creed Red. Powodem są oskarżenia, z jakimi szef projektu spotkał się przed dwoma laty.
Mowa o dyrektorze kreatywnym Jonathanie Dumoncie, który rzekomo miał notorycznie zachowywać się nieodpowiednio w stosunku do podwładnych, zwłaszcza kobiet i początkujących.
- Dumont był powodem odejścia wielu moich kolegów - zdradził anonimowy pracownik Ubisoftu w rozmowie z TheGamer. - Czy to z powodu niechcianych zalotów, poniżania, strachu przed nim, czy też z powodu jego zachowania, gdy był w złym nastroju. Jego wybuchy tworzyły w studiu znany od lat klimat strachu, z którym długo nikt niczego nie zrobił.
Według tego samego źródła Dumont miał w ostatnim czasie starać się poprawić swoje zachowanie, jednak jego dotychczasowe działania nie zostały zapomniane przez pracowników, którzy teraz nie chcą z nim współpracować nad zapowiadającym się obiecująco Assassin’s Creed Red.
Jakiś czas temu powstało ugrupowanie A Better Ubisoft, które zrzesza pracowników przeciwstawiających się przejawom molestowania czy mobbingu. Organizacja stara się poprawić atmosferę w firmie, która od kilku lat mierzy się z licznymi oskarżeniami. Aktywiści są jednak zdania, że zmiany zachodzą byt wolno, a ich postulaty nie zostały spełnione.