Diego Maradona zamierza pozwać wydawcę PES 2017
AKTUALIZACJA: Reakcja Konami.
Aktualizacja (03.04): Konami wystosowało oficjalny komunikat, w którym zaprzecza, jakoby korzystało z wizerunku Diego Maradony bezprawnie.
„W sieci pojawiły się doniesienia, że w Winning Eleven 2017 (międzynarodowy tytuł: PES 2017 Pro Evolution Soccer) jest jeden piłkarz, którego wizerunek wykorzystano bez pozwolenia. Nasza firma korzysta jednak z podobizny [tego zawodnika - dop. red.] w odpowiedni sposób, na bazie licencji zawartej w kontrakcie” - komentuje japońska centrala firmy (dzięki, Kotaku).
***
Oryginalna wiadomość (02.04): Diego Maradona - legenda argentyńskiej piłki nożnej - zagroził firmie Konami pozwem sądowym. Powodem jest bezprawne wykorzystanie wizerunku dawnego sportowca w PES 2017.
Były piłkarz twierdzi, że nie udzielił wydawcy zezwolenia na użycie swojej podobizny w produkcji, która ukazała się we wrześniu ubiegłego roku.
„Wczoraj usłyszałem, że japońska firma Konami wykorzystała mój wizerunek w swojej grze PES 2017. Mój prawnik Matias Moria podejmie prawne działania. Mam nadzieję, że to nie kolejne oszustwo” - napisał Argentyńczyk we wpisie opublikowanym na Facebooku.
Adwokat Maradony potwierdził słowa sportowca na Twitterze. Zapowiedział również podjęcie stosownych kroków prawnych przeciwko wydawcy piłkarskiego cyklu.
Postać Argentyńczyka dostępna jest jako jedna z legend w trybie MyClub. W wariancie gracze zbierają karty z zawodnikami, z których pomocą formują własne drużyny.
Na razie Konami nie wystosowało oświadczenia w tej sprawie. Nie można jednak wykluczyć sytuacji, w której firma zdecyduje usunąć wirtualną wersję Diego Maradony z gry.
Japoński wydawca nie jest pierwszym, który ma problemy związane z wizerunkiem sportowca. W ubiegłym roku Solid Oak Sketches pozwało Take-Two za rzekomo bezprawne wykorzystanie w NBA 2K16 projektów tatuaży zdobiących ciała między innymi LeBrona Jamesa i Kobe Bryanta.
PES 2017 dostępne jest na PC, PS4, PS3, Xbox One i X360.