Dishonored 2 bez kooperacji
Ale z opcją szybkiego zapisu i różnymi celami dla obu postaci.
Jak już wiemy, Dishonored 2 zaoferuje dwie postacie do wyboru - Corvo Attano i Emily Kaldwin. Pomimo takiego podziału, twórcy nie planują przygotować opcji zabawy w kooperacji.
- Nasz tytuł opowiada o obserwacji, skradaniu, cierpliwości i graniu we własnym tempie - wyjaśnia dyrektor kreatywny Harvey Smith w najnowszym numerze magazynu Game Informer (dzięki, GameSpot). - Kooperacja by to zrujnowała. Może komuś by się udało, ale nie taki był nasz cel.
Aby poznać Dishonored 2 w pełni, grę trzeba będzie najpewniej ukończyć dwa razy. Obie postacie otrzymają bowiem różne zestawy umiejętności. Corvo skupi się w większym stopniu na sile fizycznej, a Emily - właśnie na skradaniu i finezji.
Co więcej, duet bohaterów realizować będzie często inne cele, inaczej reagując także na bieg wydarzeń i rozwój fabuły.
- W naszej grze jest sporo treści, której nikt nie zobaczy. W pewnym sensie wyrzucamy dużą część pracy - mówi Smith. - Ale w naszej opinii to właśnie wyróżnia tytuł: poczucie, że podczas naszych działań w tle toczy się coś znacznie większego.
Deweloper potwierdził również, że gracze będą mogli skorzystać nie tylko z automatycznych punktów kontrolnych, ale także z opcji szybkiego zapisu - jak w pierwszej części.
Premierę Dishonored 2 ustalono na 11 listopada, na PC, PlayStation 4 i Xbox One.