Skip to main content

Dlaczego skasowano oryginalne Crimson Dragon na Xboksa 360?

Futatsugi opowiada o produkcji gry na Xbox One.

Yukio Futatsugi ze studia Grounding opowiadał o swoim zszokowaniu, po tym jak Microsoft zdecydował się anulować produkcję oryginalnego - i gotowego - Crimson Dragon i poprosił o przygotowanie nowej wersji na Xbox One.

Crimson Dragon zapowiedziano na targach TGS w 2011 roku pod tytułem Project Draco, jako jedna z ostatnich ofensyw Microsoftu na rynek w Japonii. Od tamtego czasu o grze było cicho, poza jednym przeciekiem na Xbox Live, i tytuł uznano za martwy.

Tymczasem wydawca poinformował na początku roku, że gra ukaże się na Xbox One, a sterowanie - bazujące pierwotnie na kontrolerze Kinect - zamieniono na standardowy kontroler.

- Po ogłoszeniu gry na X360 pojawiło się sporo głosów, pytających o możliwość korzystania z kontrolera. Nie mogliśmy zawieść fanów - mówi uśmiechnięty Futatsugi podczas rozmowy z Eurogamerem na targach TGS.

- Nie mogliśmy zrobić tytułu tylko na Kinect, więc przemyśleliśmy naszą strategię i skoncentrowaliśmy się na padzie, pozostawiając kilka funkcji sterowanych ruchem czy głosem.

W wersji Xbox One gracze mogą kontrolować smoka wychylając się na boki. Dodano także bardziej otwarte sekcje podczas walk z bossami. Wraz z powrotem sterowania za pomocą kontrolera, podobieństwa między Crimson Dragon i poprzednim tytułem producenta - Panzer Dragoon - są bardziej widoczne.

Microsoft podjął decyzję o zmianie platformy na targach E3 w ubiegłym roku, kiedy poinformowano o tym Futatsugiego.

- Rozmawialiśmy o tym w pokoju hotelowym i przekazali mi nowinę. Byłem w szoku, ale wydaje mi się, że ostatecznie wyszło to na dobre. Jednak nigdy nie zapomnę tego wydarzenia.

Pomimo początkowego szoku, Futatsugi jest szczęśliwy, że jego tytuł odegra teraz ważniejsza rolę.

-Tworzenie tytułu startowego to zawsze duże i wartościowe wyzwanie - mówi. - Zrobienie z Crimson Dragon gry startowej było na początku sporym zaskoczeniem, ale to na pewno inicjatywa warta zachodu.

Crimson Dragon ukaże się jedynie w dystrybucji cyfrowej, za 20 dol. (ok. 63 zł). Od czasu ogłoszenia premiery na Xbox One rozgrywkę zdecydowanie pogłębiono i wprowadzono elementy RPG.

Zobacz także