Skip to main content

Dodatek Lifeline do State of Decay opowie historię z perspektywy żołnierza

Więcej zombie.

Dodatek Lifeline do gry akcji State of Decay przedstawi historię świata opanowanego przez zombie z perspektywy żołnierza.

Gracz nie pokieruje cywilnym ocalałym, lecz przedstawicielem sił wysłanych do opanowania chaosu i zorganizowania obrony przed apokaliptyczną hordą nieumarłych.

Nasza jednostka - Greyhound One - dotrze do miasta Danforth, by uratować naukowca, prowadzącego kluczowe badania. Będziemy musieli liczyć się z hierarchią dowodzenia i wykonywać rozkazy. Otrzymamy też wsparcie z zewnątrz, od reszty wojska, ale wraz z upływem czasu siły będą słabnąć.

„Zaczniemy jako dobrze wyposażona i wspierana jednostka wojskowa, ale wkrótce będzie trzeba nauczyć się improwizacji, gdy zacznie brakować surowców...” - napisano na oficjalnej stronie studia Undead Labs.

Będziemy musieli zadbać także o ochronę bazy - Landing Zone. Jeśli do środka dostaną się zombiaki, można pożegnać się bezbronnymi cywilami.

Na większe dystanse świetnie nada się wojskowa broń palna, ale wróg ma zawsze przewagę liczebną, co często doprowadzi też do walk wręcz.

To wszystkie opublikowane szczegóły. Wcześniej dowiedzieliśmy się już, że akcja rozszerzenia rozegra się na nowej mapie.

Zobacz także