Donice rodem z Mario obiektem żartów w angielskim mieście
Zielone „rury”.
Na ulicach angielskiego miasta Walsall stanęło piętnaście ogromnych, jasnozielonych donic. Inicjatywa lokalnych władz jest krytykowana przez mieszkańców, którzy opisują imponujących rozmiarów ceramikę jako „coś z Super Mario”.
Jak informuje Birmingham Mail, źródłem niezadowolenia jest także fakt, że donice wstawiono w okresie cięć budżetowych - a już sam ich wygląd sugeruje, że nie były tanie.
- W ostatnich latach zamknięto tyle sklepów, a najlepsze, co przyszło do głowy władzom, to te wielkie monstra. Aż się w głowie nie mieści. Okolica wygląda jak coś prosto z Super Mario Bros., jak te rury, do których wskakuje Mario - narzeka lokalna kwiaciarka, Andrea Loveridge.
- Wszyscy się z nas nabijają i mówią, że to rury z Mario - zgadza się Sue Morrisson, pracownik supermarketu cytowany przez Birmingham Mail.
Radny Adrian Andrew argumentuje, że miasto otrzymało 750 tysięcy funtów na upiększenie centrum, a zielone donice mają „budować poczucie dobrego samopoczucia i bezpieczeństwa” - zapewnił.