Doom - Misja 6: Sanktuarium Kadingir - W płomienie

Stało się dość dziwnie i wskutek działań Olivii Pierce znajdujesz się teraz w alternatywnej rzeczywistości, krainie pełnej demonów. Powrót na Marsa to po prostu stopniowe przebijanie się przez kolejne poziomy, neutralizując przy tym hordy przeciwników. Każde kolejne wrota będą otwierane specjalnym "panelem" z świecącą czaszką różnego koloru.

Po otwarciu pierwszych wrót zauważysz hologram, który od czasu do czasu będzie swoistym drogowskazem. Na szczęście jednak poziomy, choć dość rozległe, nie powinny sprawić, że zabłądzisz. W każdej chwili możesz jednak rozglądać się za tyczkami z zielonym podświetleniem lub drzwi z akcentami o tym samym kolorze.

Pierwsza potyczka przed powrotem na Marsa i zdobycie działka Gaussa

Bardzo szybko trafisz na pierwszą porcję przeciwników, niedaleko których odnajdziesz nową broń, działko Gaussa. Jeden strzał nią wykorzystuje od kilkunastu do kilkudziesięciu "nabojów", dlatego pozostawiaj ten potężny oręż tylko na największych wrogów. A tych nie zabraknie.

Po pierwszej bitwie będziesz musiał otworzyć kolejne wrota, ale czaszka będzie odblokowana dopiero wtedy, gdy pozbędziesz się całkowicie zagrożenia. Zbierzesz żółtą czaszkę, a następnie kamiennymi schodami udasz się na górny poziom. Tam znajdziesz drzwi, do których pasuje zebrany przedmiot. Zaraz potem natrafisz na artefakt, dzięki któremu poznasz nieco ciekawej historii.

Teraz trafisz do rejonu z opadającymi schodami na środku, tak jak na powyższym obrazku. Pozostawaj w ruchu i w zakamarkach rozglądaj się za pancerzem, amunicją i apteczkami. Po bitwie dotrzesz do miejsca z zawieszonymi w przestrzeni kamiennymi platformami. Przeskakuj pomiędzy nimi używając podwójnego skoku.

Nowi przeciwnicy, Cacodemon i Utracona dusza

Dotrzesz dzięki temu do kolejnej czaszki, którą otworzysz drzwi. Zeskocz na dół i podążaj do zielonego portalu, który przeniesie się do innej części mapy. Tam zbierzesz niebieską czaszkę, po czym włączysz się do walki. Poznasz nowego przeciwnika, jest to Cacodemon, który unosi się w powietrzu, jest ogromny i obrzydliwy. Nie żałuj na niego swojej najcięższej broni.

Ruszaj na górne poziomy tego zakątka, gdzie znajdziesz drzwi z miejscem na niebieską czaszkę. Tym samym trafisz na kolejną dużą arenę, gdzie poznasz nieznośnego wroga, Utraconą duszę. To bardzo szybkie, fruwające czaszki, które będą zbliżać się do ciebie z zastraszającą prędkością. Przydatny okaże się ciężki karabin lub mocna strzelba, to w ostatniej fazie.

Przeskakuj pomiędzy platformami z zielonym podświetleniem. Dotrzesz do kolejnego przycisku otwarcia drzwi, skąd dostaniesz się do wielkiej areny, a także teleportu. W końcu trafisz na następny hologram. Wyprowadzi cię na zewnątrz, a tam czeka cię wyczerpująca walka, między innymi z Baronem piekieł.

Jeden z najtrudniejszych demonów, Baron piekieł

Jest to olbrzymi i rogaty demon, na którego powinieneś przeznaczyć swój najlepszy arsenał. Trzymaj go na dystans w miarę możliwości, gdyż bezpośrednie zetknięcie z nim jest śmiertelnie niebezpieczne. Przebijaj się przez kolejne hordy wrogów, aż dotrzesz do wysokich, podwójnych schodów. Idziesz w dobrym kierunku i jesteś już prawie u celu.

Gdy dotrzesz do areny podświetlonej w całości na krwistoczerwony kolor, rozejrzyj się najpierw za fioletowym artefaktem, przynoszącym poczwórne obrażenia. Wykorzystaj ten czas mądrze, podobnie zresztą jak dostępną amunicję. Czeka cię bowiem walka z grupą najtrudniejszych przeciwników.

Gdy już ich przezwyciężysz, podążaj za ścieżką wytyczoną przez zielone paliki, aż dotrzesz do kolejnego hologramu. W pomieszczeniu aktywuj portal na komputerze, aby zakończyć misję.

Następnie: Doom - Misja 7: Obiekt Argentu (zniszczony) - Piekło na Marsie

Powrót do spisu treści: Doom - Poradnik, Solucja