Doom uruchomiony w... telegazecie. Fani strzelanki nie przestają zaskakiwać
Chociaż bez komputera i tak się nie obejdzie.
Uruchamianie Dooma na różnych nietypowych sprzętach stało się już swego rodzaju memem wśród społeczności graczy i ciekawym wyzwaniem dla kreatywnych programistów. Jeden z fanów klasyka od id Software postanowił pójść o krok dalej i odpalić grę na telewizorze poprzez... telegazetę, chociaż i tak wymaga to do działania komputera.
Za „port” odpowiada deweloper o pseudonimie Lukneu. Jak tłumaczy na stronie Github projektu, ponieważ telegazeta działa na zasadzie jednokierunkowej transmisji danych, nie jest możliwe natywne uruchomienie Dooma w systemie telegazety. Zamiast tego autor stworzył wierną replikę, jak tego typu wersja gry mogłaby wyglądać.
Zasadniczo dzieło wymaga uruchomienia specjalnie przygotowanej modyfikacji Dooma na komputerze. Następnie obraz z gry kierowany jest do urządzenia (tutaj wykorzystano mikrokomputer Raspberry Pi), który konwertuje wyświetlaną grafikę na sygnał telegazety. Pewnym ograniczeniem obecnej wersji gry jest działanie tylko z plikiem poziomu doom1.wad. Prezentację gameplayu można zobaczyć poniżej.
Lukneu wyjaśnił, że chociaż nowsze wersje standardu Telegazety dodały obsługę wyższej rozdzielczości grafik czy szerszej palety barw, to ostatecznie zdecydował się na stworzenie moda w oparciu o najstarszą wersję Level 1 Teletext. Tłumaczy, że podoba mu się prymitywny wygląd i dla niego jest to „prawdziwa” telegazeta. Dla pełni doświadczenia przewidział nawet obsługę za pomocą pilota.
Pozostaje ciekawość, na jakie jeszcze szalone pomysły wpadną fani gry. W przeszłości widzieliśmy już uruchamianie Dooma w notatniku, na wyświetlaczu kuchenki mikrofalowej i termostatu, ekranie drukarki firmy Canon oraz, co musiało w końcu nadejść, odpalanie Dooma w Doomie.