Dostępność kart GeForce RTX 3000 będzie mocno ograniczona do końca marca
Produkcja nie nadąża z popytem.
- W pierwszym kwartale 2021 roku będą problemy z produkcją kart GeForce RTX 3000
- Możliwości Nvidii nie mogą sprostać popytowi
- Sytuacja może się poprawić w kwietniu
Karty z serii GeForce RTX 3000 zadebiutowały kilka miesięcy temu, ale nadal są problemy z dostępnością. Przedstawiciele Nvidii przekonują jednak, że sytuacja nie zmieni się przynajmniej do końca marca.
Dyrektor do spraw finansowych w firmie - Colette Kress - na spotkaniu z inwestorami podczas konferencji J.P. Morgan Tech/Auto Forum wyjaśniła, że ze względu na bardzo duże zainteresowanie konsumentów, w bieżącym kwartale zapasy nowych GPU będą niewielkie.
- Nasze możliwości produkcyjne nie były w stanie sprostać mocnemu popytowi. Mówimy tu o ograniczeniach światowych dostaw komponentów i możliwości produkcyjnych, które mogą być niezbędne do składania i testowania urządzeń oraz handlu - tłumaczy.
Pierwszy kwartał kończy się w marcu, więc dostępność może poprawić się w kwietniu. Menedżerka wyjaśnia, że duże zainteresowanie nowymi kartami graficznymi to efekt między innymi „wyjątkowego okresu świątecznego”, a także architektury Ampere i techniki ray tracingu, które okazały się podobno „prawdziwym sukcesem”.
Konsekwencją ograniczonej dostępności GPU może być wzrost cen. Problemem są bowiem internetowi handlarze, którzy skupują urządzenia, by później sprzedawać sprzęt na aukcjach po zawyżonej wartości.
Niedawno Nvidia zaprezentowała GeForce RTX 3060 - najsłabszą, a zarazem najtańszą kartę. Maszyna trafi do sprzedaży pod koniec lutego. Docelowo wyceniana jest na 1550 zł.