Dragon’s Dogma 2 to pierwsza gra Capcomu za 70 dolarów
W Polsce nawet 339 zł.
Rozpoczęte niedawno zamówienia przedpremierowe na Dragon’s Dogma 2 potwierdzają, że japoński Capcom dołączył do konkurencji. Oczekiwany tytuł fantasy będzie pierwszą pozycją tego wydawcy za 70 dolarów.
To 10 dolarów więcej, niż byłu w przypadku Street Fighter 6 lub remake’u Resident Evil 4 wcześniej w tym roku. „To całkiem tanio” - przyznać mogą gracze w Polsce. Na Steamie produkcję kupimy bowiem za 295,01 złotych, czyli - w przeliczeniu - niecałe 74 dolary lub 67,96 euro.
Na konsolach jest w Polsce jeszcze drożej: 319 zł na PlayStation 5 (niemal 80 dolarów) i aż 339,01 na Xbox Series X/S (niecałe 85 dolarów). Jest też droższe wydanie Deluxe Edition, a wszystko to - warto pamiętać - w obliczu braku polskiej wersji językowej. Nie będzie nawet napisów.
Decyzja o zwiększeniu ceny nie będzie zapewne większą niespodzianką, biorąc pod uwagę słowa szefa japońskiej korporacji z września tego roku.
„Osobiście uważam, że ceny gier są zbyt niskie. Koszty produkcji wzrosły około stukrotnie od czasów Famicoma, ale ceny sprzedaży zbytnio się nie zmieniły” - mówił wtedy Haruhiro Tsujimoto. „Trzeba także podnosić wynagrodzenia, aby przyciągnąć utalentowanych deweloperów. Płace rosną w całej branży i uważam, że podnoszenie cen gier jest zdrową formą prowadzenia biznesu”.
Jak w tym tygodniu zapowiedziano, Dragon's Dogma 2 ukaże się 22 marca przyszłego roku. W porównaniu z pierwszą częścią Capcom przeniósł akcję do... równoległej rzeczywistości. Założenia zabawy pozostają podobne: walka w perspektywie trzeciej osoby w uniwersum fantasy, z grupą wspierających nas pomocników.