Duke Nukem? Borderlands? Gearbox wkrótce zapowie nowy projekt
Byle do 1 grudnia.
Randy Pitchford, magik i dyrektor generalny studia Gearbox Software, ujawnił na Twitterze, że jego studio szykuje tajemniczą zapowiedź na początek przyszłego miesiąca.
„Połączenie na linii Duke Nukem/Gears of War to byłby wypas...” - napisał w tym serwisie społecznościowym jeden z fanów.
„1 grudnia zapowiemy coś, co może ci się bardzo spodobać” - odparł z uśmieszkiem Pitchford, czym rozbudził spekulacje. Nie podał żadnych innych szczegółów.
Dosłowne „połączenie na linii Duke Nukem/Gears of War” jest oczywiście mało prawdopodobne, choć strzelanka z Księciem i systemem osłon - już bardziej sensowna.
Studio Gearbox już po wydaniu raczej chłodno przyjętego Duke Nukem Forever sugerowało, że planuje rozpoczęcie prac nad kolejną odsłoną serii.
Jednocześnie nie jest tajemnicą, że równolegle rozwijane jest Borderlands 4, które jednak nie doczekało się jeszcze oficjalnej zapowiedzi. Być może właśnie ten tytuł zobaczymy 1 grudnia?
Idąc dalej, fani będą mieli nadzieję na powrót serii Brothers in Arms - klimat wojen światowych zdaje się wracać do łask za sprawą sukcesu Battlefield 1.
- Nowa część Brothers in Arms musi być autentyczna. Nad tym pracujemy - mówił Pitchford w 2015 roku. - Mam poczucie, że nie powiedzieliśmy jeszcze wszystkiego w tym temacie, zarówno jeżeli chodzi o fikcję, jak też o historię. Chcemy się tym zająć.
Oczywiście, Gearbox pokazało już w przeszłości, że nie boi się próbować czegoś nowego. Należy jednak dodać, że Battleborn zakończyło się dość spektakularną porażką i można oczekiwać, że studio postawi teraz na sprawdzone licencje.
W nocy z 1 na 2 grudnia, o godzinie 03:00 nad ranem polskiego czasu, w Los Angeles odbędzie się kolejna edycja imprezy The Game Awards i to zapewne podczas tego wydarzenia poznamy szczegóły na temat planów Pitchforda i jego firmy.