Duża awaria PlayStation Network. Nie uruchamiają się gry, nie działa PS Store
Aktualizacja: sytuacja wraca do normy.
Aktualizacja: Sony zaktualizowało status serwerów PlayStation Network. Usługa w większości regionów - także w Polsce - powinna już działać bez zakłóceń.
Oryginalna wiadomość: Serwer usługi PlayStation Network przeżywają spory kryzys. W okolicach 3:00 w nocy czasu polskiego nastąpiła awaria, przez którą gracze z całego świata nie mogą uruchamiać gier wymagających połączenia z siecią.
Jak przeczytamy na oficjalnej stronie kontrolującej stan serwerów PlayStation Network, problem jest globalny i dotyczy zarówno PlayStation 4, jak i PlayStation 5. „Możesz mieć trudności z uruchamianiem gier, aplikacji lub funkcji sieciowych. Pracujemy nad jak najszybszym rozwiązaniem tego problemu. Dziękujemy za cierpliwość” - wyjaśnia Sony.
Przyczyny awarii pozostają tajemnicą, znamy za to jej konsekwencje. Gracze stracili dostęp do gier wymagających połączenia z siecią - w tym także niektórych tytułów singleplayer. Niedostępne pozostają także sklep PlayStation Store oraz funkcje zarządzania kontem.
Sony nie wydało jeszcze bardziej szczegółówego komunikatu w sprawie, choć problem trwa już od kilku godzin. Niewykluczone, że jest on powiązany z błędem technicznym, wywołanym przez najnowszą aktualizację systemu. Sony wyjaśniło, że to przez niego na ekranie głównym PlayStation 5 zaczęły pojawiać się dziwne reklamy gier.
Możemy raczej śmiało zakładać, że techniczni spece firmy pracują nad rozwiązaniem. Tymczasem awaria dolewa oliwy do ognia w dyskusji o sensowności kupowania gier w formie cyfrowej. W sieci nie brakuje głosów oburzenia na to, że sytuacja, w której gry singleplayer nie można uruchomić przez problemy z siecią, jest absurdalna i nie powinna mieć miejsca.