Dwa tygodnie pracy za 35 tys. dol., czyli jak wydawano pieniądze na Yogventures
Co stało się z funduszami z Kickstartera.
W ubiegły czwartek informowaliśmy o porzuconym przez twórców i promotorów projekcie Yogventures. Na potrzeby gry zebrano na Kickstarterze niemal 570 tysięcy dolarów, lecz tytuł nigdy nie powstanie. Twórcy starają się teraz wyjaśnić, co stało się z częścią niebagatelnej kwoty.
„To bardzo dobry przykład na to, jak mój brak doświadczenia powodował problemy w pracach” - napisał Kris Vale, główny deweloper ze studia Winterkewl Games.
„Wynegocjowaliśmy kontrakt, który gwarantował głównym grafikom 35 tysięcy dolarów z góry i nie ustaliliśmy jasnej klauzuli, kiedy ktoś może przerwać prace nad projektem. Jeden z artystów dostał pieniądze, pracował przez dwa tygodnie, po czym przestał.”
„Nie mieliśmy żadnego sposobu, by wymusić zwrot pieniędzy i była to dla nas duża nauczka. Zawsze należy zadbać o wszystkie możliwe scenariusze na papierze” - wyjaśnia Vale w aktualizacji na Kickstarterze.
Produkcję Yogventures wspierali swoim wizerunkiem przedstawiciele popularnego kanału Yogcast z serwisu YouTube, ale po tym incydencie także oni stracili już nadzieje na ukończenie gry - wspomina deweloper.
„Ostatecznie wynegocjowaliśmy, że 150 tysięcy dolarów zostanie przekazane na konto Yogcast, by - jak zrozumieliśmy - wykorzystali pieniądze wyłącznie do wysłania wszystkich fizycznych gadżetów i do pomocy w znalezieniu programisty, którego wciąż poszukiwaliśmy” - dodaje szef projektu.
„Oświadczenie studia Winterkewl pomija wiele aspektów i nie zgadzam się z niektórymi punktami, ale nie ma teraz sensu wdawać się w szczegóły” - komentuje Lewis Brindley, współzałożyciel The Yogcast.
Na potrzeby Yogventures zebrano w 2012 roku niemal 570 tysięcy dolarów. Od tamtego czasu pomysł studia Winterkewl Games podupadł i został porzucony nie tylko przez deweloperów, ale także przez wspomniany Yogscast.
W ramach zadośćuczynienia, przedstawiciele Yogcast zaoferowali wszystkim wspierającym kody na Steam na inną grę o podobnej tematyce - TUG. Obiecują także wysyłkę wszystkich obiecanych gadżetów. Yogventures miało być grą z otwartym światem na wzór Minecrafta.
