Skip to main content

Dwayne Johnson kontra DC. Aktor działał na szkodę „Black Adam” i „Shazam! 2”

Nie zgodził się na dwie rzeczy.

Pojawiły się nowe zaskakujące informacje dotyczące sporu Dwayne’a „The Rocka” Johnsona z DC Studios. Ponoć światowej sławy aktor działał na szkodę filmów „Black Adam”, w którym grał główną rolę i „Shazam! Gniew bogów”.

Konflikt dotyczył między innymi sceny po napisach widowiska „Shazam! 2”. Mieli w niej wystąpić bohaterowie grupy Justice Society of America znani z „Black Adama”. Na trzy dni przed nakręceniem tej sekwencji reżyser David F. Sandberg dostał jednak zakaz wykorzystania tych postaci i ostatecznie skorzystał z obsady serialu „Peacemaker”.

Jak informuje portal The Wrap powołujący się na własne źródła, decyzja została podjęta przez samego Johnsona, który z racji pełnienia roli producenta „Black Adam” mógł zakwestionować udział członków JSOA. Co więcej, aktor zablokował również gościnny występ Zachary’a Leviego w swoim filmie. Zaznaczmy, że informacja początkowo brzmiała jak plotka, ale Levi zaskoczył fanów i udostępnił ją na swoim Instagramie z dopiskiem „Prawda was wyzwoli”.

- Dwayne próbuje sprzedać siebie jako kogoś, kto jest większy niż film - mówią źródła The Wrap. - Jest on jedną z kilku osób w branży, która myśli, że jest najważniejszą osobą w każdej sytuacji i w każdym pokoju. Zamiast zrobić film, on stara się rozbudować swoją markę i skupić wszystko na swojej osobie.

Johnson odegrał ponoć także kluczową rolę w powrocie Henry'ego Cavilla jako Superman. Postać pojawiła się nawet w scenie po napisach w filmie „Black Adam”. Ostatecznie jednak aktor nie założy ponownie kostiumu Człowiek ze stali, ponieważ nowi szefowie DC Studios - James Gunn i Peter Safran - mają inną wizję na tego bohatera. Pierwszy z wymienionych prezesów wyreżyseruje i napisze scenariusz widowiska pod tytułem „Superman: Legacy”.

„Shazam! Gniew bogów” zadebiutował 15 marca i zebrał do tej pory 65,5 milionów dolarówZobacz na YouTube

Koniec końców „Black Adam” i „Shazam! Gniew bogów” notują słabe wyniki finansowe. Film Johnsona przyniósł zaledwie 393 milionów dolarów, przy budżecie sięgającym 260 milionów dolarów. A produkcja Leviego na razie nie podbija kin i ma bardzo słabe otwarcie, co poskutkowało nawet obawą, że projekt nie zwróci się producentom.


Dlaczego warto sięgnąć po „Legendy gier wideo”?

Dzięki książce poznasz największych twórców gier wideo w historii, a przy okazji dowiesz się, jak wielki był ich wpływ na wszystkie kolejne gry, również dzisiejsze hity, w które grasz na co dzień.

Pobierz darmowy fragment i zamów książkę „Legendy gier wideo” w przedsprzedaży »

Kto pierwszy poruszył postacią na ekranie, jak narodziły się komputerowe RPG-i, dlaczego grom tak blisko do filmów, kto wymyślił otwarte światy, jak narodziły się strzelanki czy wreszcie, który znany twórca poleciał w kosmos jako drugi cywil w historii.

Dowiedz się więcej teraz »

Zobacz także