Dying Light 2 bez „właściwych” wyborów
Odcienie szarości.
Jedna z największych nowości w Dying Light 2 względem poprzedniego tytułu to wpływ gracza na świat. Bohater podejmie szereg decyzji, które - jak tłumaczą twórcy w wywiadzie dla portalu VG247 - nie są dobre ani złe.
W rozmowie podano przykład wydarzeń zaprezentowanych podczas demonstracji rozgrywki przed E3. Bohater przyłączył się do frakcji Rozjemców, którzy wysłali go na misję w celu negocjacji z bandytami, kontrolującymi punkt dostawczy wody.
Wypełnienie zadania Rozjemców pozwoli grupie na rozwój i zaprowadzenie brutalnego porządku. Z kolei przyłączenie się do bandytów to wsparcie nielegalnego handlu wodą pitną. - Żadna decyzja nie jest właściwa - przekonuje Adrian Ciszewski, dyrektor kreatywny.
- Możesz też przyjąć postawę neutralną i ta decyzja również inaczej wpłynie na świat. Nic nie stoi również na przeszkodzie, by zmienić poglądy frakcji. Dowódca Rozjemców może całkowicie przekształcić ich system prawny - dodaje.
W wywiadzie uczestniczył też Chris Avellone. Scenarzysta opowiedział, że praca nad fabułą gry z otwartym światem to duże wyzwanie, jednak lata praktyki pozwoliły mu nabyć odpowiednie umiejętności. - Najważniejsze, by nie ukierunkowywać gracza - przekonuje.
Chris Avellone współtworzył scenariusze do Star Wars: Knights of the Old Republic 2, Planescape: Torment, Alpha Protocol, Fallout 2, Fallout: New Vegas, Pillars of Eternity i Divinity: Original Sin 2. Pisarz zapowiedział Dying Light 2 na scenie Microsoftu przed targami E3.
Fabułą produkcji zajmują się również scenarzyści Wiedźmina 3, odpowiedzialni za wątek Krwawego Barona. Według wielu graczy to najciekawsza i najbardziej angażująca historia opowiedziana w Dzikim Gonie. Dying Light 2 zadebiutuje w 2019 roku.