Dying Light w kolejnym darmowym DLC wprowadza tłumik do broni
Ciche eliminowanie zombie.
Techland kontynuuje aktualizowanie gry akcji Dying Light, choć od premiery produkcji minęły już niemal trzy lata. Nowe rozszerzenie wprowadza tłumik na pistolet.
„Tłumik można połączyć z pistoletami kalibru 9 mm, zarówno niemieckim, jak i amerykańskim. Modyfikacja otwiera nowe możliwości taktyczne - bezszelestne zabijanie bez alarmowania zombie - i jest wyjątkowo przydatny podczas nocnych eskapad” - czytamy w opisie.
Nowy gadżet na broń nie ulega zniszczeniu, ale potrzebuje specjalnego rodzaju amunicji, do znalezienia najczęściej w opuszczonych furgonetkach policji. Plany znaleźć można (po zaktualizowaniu gry) u kwatermistrzów.
Opisywane DLC - pod nazwą „Zrzut #2” - to kolejny dodatek oferowany w ramach inicjatywy „10-w-12”, czyli dziesięć mniejszych rozszerzeń, które Dying Light dostanie w ciągu 12 miesięcy.
Tłumik powinien być już dostępny na PC i konsolach.
Warto przypomnieć, że na początku grudnia Techland ogłosił, że Dying Light otrzyma w przyszłym roku także większe, samodzielne rozszerzenie, zatytułowane Bad Blood. Jako inspirację podano gatunek battle royale, w stylu PUBG czy Fortnite - ale na dużo mniejszą skalę.
Rozgrywka przeznaczona będzie dla maksymalnie sześciu graczy, więc skala potyczek będzie zdecydowanie mniejsza niż w PlayerUnknown's Battlegrounds. Celem będzie znalezienie ekwipunku i ewakuowanie się z zamkniętej strefy przed zapadnięciem zmroku.