Skip to main content

Dyrektor kreatywny Alan Wake 2 chciałby stworzyć mroczną grę fantasy

Może kiedyś.

Sami Antero Järvi - znany lepiej jako Sam Lake - to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w świecie gier wideo, znany choćby z Max Payne. Teraz dyrektor kreatywny studia Remedy ujawnił plany na dalszą przyszłość.

Deweloper może pochwalić się obecnie sukcesem w postaci Alan Wake 2, szeroko chwalonego przez krytyków. W tym tytule Lake także „otrzymał” (od samego siebie) dużą rolę, wcielając się w agenta Alexa Casey’a, ze znaczącą rolą w opowieści.

Czy zasłużony twórca po bogatej karierze zamierza jednak zrobić w swoim życiu coś jeszcze poza grami? Takie pytanie zadał magazyn GQ, a odpowiedź ujawniła projekt, o którym rozmówca myśli od dłuższego czasu.

- Czy kiedykolwiek zajmę się czymś innym? Tak. Nadal sądzę, że kiedyś się uda. Pewnego dnia przejdę na emeryturę. Problem w tym, że... Wszystko to jest takie angażujące - przyznał Lake, by zaraz dodać, że ma jeszcze inne historie do opowiedzenia. - Jedna z nich to wielkie, wysokobudżetowe, mroczne i gotyckie fantasy, którego to [pomysłu] jeszcze do niczego nie wykorzystałe...

Bloodborne 2 od Remedy? To z pewnością byłoby coś. Studio z Finlandii słynie z dziwów i surrealizmu, ale zazwyczaj w czasach współczesnych lub w bliżej nieokreślonej przyszłości. Fantasy i gotyk z pewnością byłyby całkiem nowym podejściem.

Osobną kwestią pozostaje to, czy Lake będzie miał kiedykolwiek czas, by zająć się takim konceptem. Jako dyrektor kreatywny ma obecnie ręce pełne roboty, ponieważ jego studio po zakończeniu Alan Wake 2 z pewnością nie zwalnia tempa. W opracowaniu jest obecnie Control 2, Condor (gra multiplayer w tym uniwersum), remaki pierwszych dwóch części Max Payne, a także Vanguard (całkiem nowa, kooperacyjna strzelanka dla chińskiego Tencentu).

Zobacz także