Dysk SSD w PS5 to "wielka sprawa", zmieni sposób projektowania gier - uważa znany dziennikarz
Wszyscy patrzą jednak na specyfikację.
Jason Schreier z Kotaku - jeden z najlepiej poinformowanych dziennikarzy w branży gier - przekonuje, że dysk SSD jest jednym z najistotniejszych elementów PlayStation 5.
„Nie powinienem być osobą, która zwraca na to uwagę, ale SSD w PS5 jest »wielką sprawą« i faktycznie może zmienić sposób projektowania gier. Gracze porównują jednak specyfikacje na papierze i wierzą, że Xbox jest mocniejszy” - napisał Schreier na Twitterze.
Podkreśla jednocześnie, że Sony niezbyt dobrze przedstawiło zalety PlayStation 5. Uważa, że marketing koncernu powinien skoncentrować się na innych aspektach urządzenia, przedstawiając je konsumentom w przyjaźniejszy sposób.
Na rolę SSD zwraca uwagę Kurt Margenau, jeden z reżyserów The Last of Us 2. „Ludzie nawet nie wiedzą, jak ogromny skok jakościowy może dokonać się w projektowaniu gier, zwłaszcza tych 1st party [od producenta konsoli - dop. red.], które nie muszą być równane do najsłabszej wersji. Największy skok w mojej karierze. Nie mogę się doczekać” - wyjaśnia na Twitterze.
Warto zaznaczyć, że z ujawnionych informacji wynika, że dysk, który pojawi się w PlayStation 5, powinien być około dwukrotnie szybszy od odpowiednika z Xbox Series X, co powinno przełożyć się na szybkość wczytywania danych.
PS5 zadebiutuje na rynku pod koniec 2020 roku - w okresie świątecznym.
Następnie: Hiszpańska liga piłkarska dokończy sezon w FIFA 20