„Dzień Final Fantasy 7” stał się oficjalnym świętem w Japonii
Gra jest częścią dziedzictwa kulturowego tego kraju.
Tak, jak Wiedźmin 3 jest naszym dobrem narodowym, tak Japończycy uważają Final Fantasy 7 za dzieło stanowiące część dziedzictwa kulturowego swojego kraju. Aby to podkreślić, dzień premiery kultowego jRPG ustanowiono oficjalnym świętem w Japonii.
Square Enix ogłosiło, że 31 stycznia stał się oficjalnie „Dniem Final Fantasy 7”. Święto zostało zarejestrowane i uznane przez japońskie stowarzyszenie jubileuszowe, a także wpisane do kalendarza. Na oficjalnym profilu FF7 na Twitterze udostępniono post, w którym możemy zobaczyć między innymi certyfikat potwierdzający uznanie święta.
„31 stycznia 1997 roku, dzień, w którym zadebiutowało Final Fantasy 7, był dniem ważnym nie tylko dla serii Final Fantasy, ale też wyznaczył początek wielu wielkich rzeczy, jakie zmieniły się w życiach osób pracujących nad grą” - przekazał Yoshinori Kitase, reżyser Final Fantasy 7.
„Pamiętam, że czułem się przytłoczony zawrotnym tempem, w jakim ewoluowała technologia gier wideo, ale też marzyłem o świetlanej przyszłości. Uznanie rocznicy tego dnia za oficjalne święto pomoże mi ciepło wspominać te wszystkie rzeczy”.
Final Fantasy 7 stało się niebywałym fenomenem. Gra - zdawałoby się - z niszowego gatunku japońskich turowych RPG podbiła serca graczy na całym świecie, co niewątpliwie przyczyniło się do promocji japońskiej kultury. Uznanie rocznicy premiery za oficjalne święto nie powinno dziwić, zwłaszcza że w Polsce podobnym poważaniem cieszy się Wiedźmin 3.
Możliwe, że ustanowienie „Dnia Final Fantasy 7” stanowi część promocji marki przed planowaną na końcówkę roku premierą Final Fantasy 7 Rebirth, czyli drugiej części remake'u tej kultowej produkcji. W międzyczasie warto sięgnąć po oryginał, który mimo przestarzałej grafiki nadal może poszczycić się rewelacyjną historią oraz wciągającym systemem walki. Gra dostępna jest na PSOne, PS4, Xbox One, Xbox Series X/S, Nintendo Switch, PC i iOS.