Dziewczyna, piesek i apokalipsa - wydano The Flame in the Flood
Na PC i Xbox One.
Interesująca produkcja niezależna The Flame in the Flood trafiła wczoraj na PC (Windows i Mac) oraz na konsolę Xbox One, po okresie testów w programie Early Access na Steamie.
Cenę ustalono na 20 euro (ok. 88 zł), lecz do 1 marca grę studia The Molasses Flood kupić można o 10 procent taniej, za 18 euro (ok. 79 zł). Jest też polska wersja językowa.
The Flame in the Flood to symulator przetrwania w trudnych warunkach, przypominający nieco w założeniach popularne Don't Starve - choć z pewnymi kluczowymi zmianami.
Wcielamy się w kobietę imieniem Scout, a towarzyszy nam sympatyczny piesek - Aesop. Przedzieramy się przez zalewiska, bagna i resztki cywilizacji, zrujnowanej tajemniczą katastrofą ekologiczną.
Większość lokacji generowana jest losowo. Zbieramy surowce, budujemy przedmioty, walczymy z przeciwnikami, eksplorujemy lokacje po czym pechowo umieramy i zaczynamy od początku. Ważne jest dbanie o posiadaną tratwę, służącą za kluczowy środek transportu.
Akcję obserwujemy w rzucie izometrycznym, a podczas wędrówki rywalizujemy głównie z głodnymi zwierzętami, jak wilki i dziki.
Najważniejsza nowość po zakończeniu okresu w Early Access to wprowadzenie tryby kampanii fabularnej, z dwoma poziomami trudności - oraz punktami zapisu, by nie zaczynać za każdym razem od początku.
Zespół The Molasses Flood składa się doświadczonych deweloperów, w tym z dyrektora artystycznego BioShock oraz twórców Halo, Guitar Hero czy Rock Band.