Dziś premiera serialu „The Last of Us”

Pierwszy odcinek serialu „The Last of Us” powinien być już dostępny w aplikacji HBO Max. W telewizji HBO zadebiutuje w Polsce dzisiaj wieczorem, o godzinie 20:10.

„Jestem podekscytowany losami Joela i Ellie, dlatego niecierpliwie czekam na rozwinięcie historii. W każdym razie pierwszy odcinek „The Last of Us” koniecznie trzeba obejrzeć. Nie będziecie zawiedzeni!” - czytamy w naszej recenzji „The Last of Us”.

„Nie sądziłem, że kiedykolwiek napiszę to zdanie: »The Last of Us« od dzisiaj w HBO i HBO Max” - napisał Asad Qizilbash, szef produktu z ramienia Sony Interactive Entertainment, na oficjalnym blogu firmy. „To surrealistyczne uczucie. Pomyślcie tylko: Joel i Ellie przedstawiają się całemu światu za pomocą całkiem nowego medium”.

„Współpraca z Craigem Mazinem i całym zespołem HBO nad przeniesieniem The Last of Us na ekrany telewizorów była niebywałym zaszczytem i jednym z najwspanialszych momentów w moim życiu” - dodaje Neil Druckmann, scenarzysta gry (i serialu), a także reżyser kilku odcinków.

Pierwsze oceny produkcji sugerują, że mamy do czynienia z bardzo udaną serią i wierną adaptacją gry wideo. Dość powiedzieć, że wśród nielicznych minusów można niekiedy znaleźć opinie, że przywiązanie do produkcji Naughty Dog jest aż zbyt duże.

Niektóre wątki zostały jednak zmienione lub rozszerzone, by opowiedzieć choćby o postaciach, które w grze zaledwie mijaliśmy. Ważną zmianą jest także metoda infekowania - nie przez zarodniki, lecz grzyby. Wcielający się w główne role Bella Ramsey (jako Ellie) i Pedro Pascal (Joel) spisali się podobno wzorowo.

Pierwszy sezon „The Last of Us” składa się z dziewięciu odcinków, publikowanych w „klasycznym” stylu, jak na HBO przystało - co tydzień. Oficjalnych decyzji nie podjęto, lecz Druckmann i Mazin sugerowali już, że drugi sezon - jeśli powstanie - zajmie się od razu drugą częścią gry, bez zbędnych „wypełniaczy”.