EA Motive przejęło pracowników BioWare Montreal
Wydawca potwierdza.
EA potwierdziło oficjalnie, że większość pracowników BioWare Montreal - twórców Mass Effect: Andromeda - jest teraz częścią zespołu EA Motive, gdzie zajmuje się całkiem nową licencją oraz grami w uniwersum Star Wars.
Jako pierwszy o takim stanie rzeczy informował serwis Kotaku, powołując się w maju na własne źródła. Wtedy mówiono także o wstrzymaniu dalszego rozwoju serii Mass Effect, ale to nie doczekał się jeszcze komentarza wydawcy.
- Rozbudowujemy nasze nowe studio w Montrealu, jak już mówiliśmy - przyznał Blake Jorgensen, menedżer odpowiedzialny w EA za finanse, podczas niedawnej konferencji z inwestorami (dzięki, Seeking Alpha).
- Zatrudniliśmy ponad setkę całkiem nowych pracowników, w celu zbudowania nowej licencji wokół Jade Reymond i jej zespołu. Byłem w studiu w ubiegłym miesiącu. Do tej samej placówki przenieśliśmy ekipę BioWare Montréal, więc wszyscy siedzą teraz razem.
Takie postawienie sytuacji nie oznacza oczywiście, że BioWare Montréal przestaje istnieć, a zgrupowanie wszystkich deweloperów z jednego miasta w tym samym biurze na pewno pozwoli obniżyć koszty.
Czym jest jednak nowa licencja Jade Reymond? W listopadzie 2015 roku menedżer odpowiedzialny w Electronic Arts za studia deweloperskie - Patrick Söderlund - ujawnił pierwsze szczegóły.
- To produkcja w stylu Assassin's Creed, bardziej otwarte światy, solowa zabawa kontra multiplayer. Nie zajmowaliśmy się wcześniej tym sektorem - opisywał.
- Niedawno zatrudniliśmy Jade Raymond, stojącą wcześniej za serią Assassin's Creed w Ubisofcie. Będzie budować dla nas grę akcji poprzez studio, które tworzymy w Montrealu - dodał wtedy.
Warto przypomnieć, że Motive Studios wspomaga także produkcje w uniwersum Gwiezdnych wojen: odpowiada za kampanię fabularną Star Wars Battlefront 2 i pomaga przy projekcie Visceral Games i Amy Henning.