EA przyznaje: BioWare miało kilka potknięć

• EA ufa nowemu kierownictwu BioWare
• Firma jest optymistycznie nastawiona do planów studia na przyszłość

W trakcie spotkania z inwestorami szefostwo EA wypowiedziało się o sytuacji BioWare. Kierownictwo przyznało, że studio popełniło kilka błędów, ale zaznaczyło, że nadal wierzy w zespół.

- W ostatnich latach pojawiło się kilka potknięć w kontekście dostarczanych przez BioWare gier, ale to efekt faktu, że deweloperzy mocno naciskali na innowacyjność i kreatywność. Jesteśmy jednak bardzo pewni ich planów na przyszłość. A te obejmują produkcje z serii Dragon Age i Mass Effect - mówi Andrew Wilson, dyrektor generalny Electronic Arts, cytowany przez IGN.

Wypowiedź menedżera dotyczy między innymi niedawnych zmian w kierownictwie zespołu. Z ekipy odszedł między innymi dotychczasowy szef studia - Casey Hudson - którego na stanowisku zastąpiła Samantha Ryan. Z pracy zrezygnował także Mark Darrah, czyli producent cyklu Dragon Age.

- Co do odejścia Caseya i Marka, obaj są moimi wspaniałymi przyjaciółmi, do których mamy ogromny szacunek. Taka jest jednak naturalna kolej rzeczy w organizacjach kreatywnych, występująca od czasu do czasu, a bardzo mocno ufamy nowemu szefostwu - tłumaczy Wilson.

BioWare obecnie skupia się na remasterze trylogii Mass Effect. Wczoraj poinformowano, że pakiet ukaże się w maju na PC, PS4 i Xbox One (zadziała też na konsolach następnej generacji), a także zaprezentowano listę zmian wprowadzonych do gier.