EA rozbudziło nadzieje fanów na nowe Mirror's Edge
Firma nie ma jednak w planach kolejnej części.
- Przed weekendem EA udostępniło tajemniczą grafikę z Mirror's Edge
- Fani stwierdzili, że ilustracja jest wstępem do zapowiedzi nowej części serii
- To był jednak tylko żart
Kilka dni temu francuski oddział EA opublikował grafikę, którą rozbudził nadzieje fanów na powstanie kolejnej odsłony Mirror's Edge.
Na Twitterze firmy pojawił się rozpikselowany obrazek. Mimo zniekształceń, łatwo można zauważyć, że ilustracja pochodzi z produkcji o przygodach Faith - na screenie widoczne są charakterystyczne ręce bohaterki.
Grafikę opatrzono pytaniem: „Kto rozpoznaję tę grę?". Internauci uznali, że wpis francuskiego oddziału EA nie jest przypadkowy i wydawca przygotowuje się do rychłej zapowiedzi nowego Mirror's Edge. Po kilku dniach spekulacji, koncern jednak zaprzeczył.
„Niczego nie teasujemy, chodziło nam tylko o grę. Bez obaw, jeśli pewnego dnia coś zateasujemy, zauważycie to od razu!" - napisali przedstawiciele firmy w komunikacie udostępnionym na Twitterze.
Mirror's Edge to seria zręcznościowych gier akcji, która kładzie nacisk na tak zwany parkour, czyli efektowne akrobacje ze skakaniem między wieżowcami i wspinaniem po budynkach. W przeciwieństwie do innych tego typu produkcji, wydarzenia przedstawiono z perspektywy pierwszej osoby.
Cykl doczekał się dwóch odsłon, przy czym ostatnia - o podtytule Catalyst - ukazała się w 2016 roku. Wspomniana pozycja nie jest jednak kontynuacją, a jedynie nową wersją pierwszej części. Gracze wcielają się w Faith, a więc kurierkę, która dostarcza ważne wiadomości.