EA zapewnia, że może kiedyś powrócić do Mass Effect
„To spektakularne uniwersum”.
Fani Mass Effect są zaniepokojeni przyszłością swojej ulubionej serii po tym jak EA potwierdziło w końcu, że najnowsza odsłona - Andromeda - nie doczeka się fabularnych dodatków. Teraz graczy uspokaja jeden z przedstawicieli firmy.
- Słyszę, jak ludzie mówią, że „EA nie zrobi kolejnego Mass Effect”. Nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy nie wrócić do Mass Effect - przyznał wiceprezes Patrick Söderlund w rozmowie z serwisem GameReactor.
- Dlaczego nie? To spektakularne i lubiane uniwersum, z rzeszą oddanych fanów i gry, które zrobiły bardzo dużo dla EA i dla BioWare.
- Ale musimy być ostrożni, gdy wrócimy do Mass Effect. Musimy się upewnić, że seria powraca w wartościowy sposób, świeży i ekscytujący - dodał. - To zadanie dla mnie, dla Caseya [Hudsona - dop. red.], dla BioWare i zespołu Mass Effect, by określić, jak taka gra powinna wyglądać. Teraz tego nie wiemy, ale to się zmieni.
Mass Effect Andromeda cierpiało na szereg przeróżnych problemów, szeroko krytykowanych po premierze. Tymczasem EA ma dziwne przyzwyczajenie do zamykania serii czy całych oddziałów zaraz po jednej nieudanej grze - podobnie stało się właśnie z BioWare Montreal i Mass Effect.
- Zazwyczaj tego nie mówię, ale wydaje mi się, że to jeden z tych przypadków, gdy gra była krytykowana nieco bardziej niż na to zasługiwała - uważa Söderlund. - Sądzę, że to świetny tytuł. Jasne, pewne rzeczy na pewno można było zrobić lepiej, ale dzisiaj to na pewno gra warta zakupu.
Gra zadebiutowała w marcu tego roku, ale spotkała się z umiarkowanym przyjęciem. Produkcja jest najgorzej ocenianą odsłoną serii, a w dniu premiery borykała się z szeregiem błędów technicznych, w tym z problemami związanymi z animacjami twarzy.
Odpowiedzialne za tytuł studio BioWare Montreal zrestrukturyzowano - wielu pracowników oddelegowano do prac nad innymi projektami, w tym Star Wars Battlefront 2 i Anthem.