Elden Ring sprzedaje się świetnie, ale na dodatek poczekamy
Wnioski z raportu finansowego Kadokawa Corporation.
W sieci pojawił się raport finansowy Kadokawa Corporation, czyli spółki macierzystej FromSoftware. Z dokumentów wynika, że Elden Ring nadal sprzedaje się znakomicie, ale dodatek Shadow of the Erdtree może nie zadebiutować w tym roku. | PLOTKA
Najnowszy raport Kadokawy zawiera całoroczne prognozy finansowe dla działu gier, w których czytamy, że "spadek sprzedaży i zysków z pierwszego kwartału zostaną zrównoważone przez drugi kwartał bieżącego roku obrotowego", a następnie przez premierę Armored Core 6: Fires of Rubicon, nowe gry Spike Chunsoft i tytuły mobilne. Dodatek do Elden Ring nie figuruje w tych prognozach.
Shadow of the Erdtree znajdziemy za to w sekcji poświęconej celom średnio- i długoterminowym, a potencjalne przychody związane ze sprzedażą DLC nie zostały uwzględnione w prognozach na ten rok. Wynika z tego, że dodatek zadebiutuje dopiero w następnym roku fiskalnym, a zatem najwcześniej w kwietniu 2024 roku. Według ostatnich doniesień rozszerzenie opracowywane jest od co najmniej kwietnia 2022 roku, więc możliwe, że prace rozplanowano na minimum 2 lata.
Wbrew pozorom to dobra wiadomość, ponieważ pozwala wierzyć, że Shadow of the Erdtree będzie naprawdę obszernym dodatkiem, przy którym spędzimy wiele godzin. Dłuższy czas produkcji daje też nadzieję na bardziej dopracowany produkt końcowy, który będzie miał szanse dorównać znakomitej podstawce, choć radzilibyśmy zachować odrobinę sceptycyzmu. Podkreślamy też, że nie jest to oficjalne stanowisko firmy, a jedynie wnioski z raportu finansowego.
Jednocześnie warto wspomnieć o najnowszym raporcie finansowym Bandai Namco, czyli wydawcy Elden Ring, w którym przekazano kolejne świetne wieści. Ostatnia produkcja FromSoftware rozeszła się już w 20,5 mln egzemplarzy na całym świecie, co jest rewelacyjnym wynikiem, zważywszy na wysoki poziom trudności. Widocznie ludzie przynajmniej chcą spróbować swoich sił i chętnie sięgają po Elden Ring nawet rok po premierze.
Dlaczego warto sięgnąć po „Legendy gier wideo”?
Dzięki książce poznasz największych twórców gier wideo w historii, a przy okazji dowiesz się, jak wielki był ich wpływ na wszystkie kolejne gry, również dzisiejsze hity, w które grasz na co dzień.
Kto pierwszy poruszył postacią na ekranie, jak narodziły się komputerowe RPG-i, dlaczego grom tak blisko do filmów, kto wymyślił otwarte światy, jak narodziły się strzelanki czy wreszcie, który znany twórca poleciał w kosmos jako drugi cywil w historii.