Electronic Arts planuje kolejne gry z serii Battlefront
Nie będzie tytułów na bazie filmów.
Większości graczy nie zaskoczy zapewne fakt, że Electronic Arts myśli już o kolejnych odsłonach serii Star Wars Battlefront, nawet jeśli najnowsza gra z tego cyklu ukaże się w Polsce dopiero w czwartek.
Blake Jorgensen, zajmujący się finansami amerykańskiej firmy, tradycyjnie już pojawił się na konferencji UBS Global Technology w San Francisco, gdzie odpowiadał na pytania (dzięki, GameSpot).
- To dla nas ważna sprawa i nie ma chyba osoby, która nie słyszałaby o nadchodzącej premierze filmu Star Wars - mówił menedżer, wyjaśniając podpisaną na dziesięć lat umowę gwarantującą EA prawa do tworzenia gier w uniwersum Gwiezdnych Wojen.
- Ukazujący się jutro [17 listopada, w USA - dop. red.] Star Wars Battlefront to tradycyjna strzelanka w stylu FPS. Naszym celem jest tworzenie przyszłych odsłon Battlefronta, a także innych produkcji w uniwersum Star Wars, na urządzenia mobilne, konsole i PC. To dla nas duża okazja - przyznał.
Obecnie projekt Star Wars rozwija także studio Visceral Games. Pracami kieruje Amy Henning, odpowiedzialna w przeszłości za Uncharted. Tajemniczą grę akcji „w stylu Assassin's Creed” ma w planach także Jade Raymond i jej Motive Studios, choć tutaj miejsce akcji pozostaje tajemnicą.
Jorgensen powtórzył także podczas swojego wystąpienia, że EA nie zamierza produkować gier bezpośrednio bazujących na wydarzeniach z filmów.
- Mamy dostęp do historycznej, jak i nowej zawartości - mówił. - Piękno licencji Star Wars polega na tym, że możliwości są niemal nieograniczone. Disney świetnie radził sobie z innymi seriami w przeszłości i wierzymy, że teraz zrobią to samo, budując nowe światy, postacie, pojazdy i wszystko, co nadaje się do gier wideo.
- Naszym celem nie jest produkcja tytułów na bazie filmów, ale wykorzystanie licencji do przygotowania świetnych, ekscytujących gier - wyjaśnił.
Masz wolną chwilkę? Zobacz także: