Electronic Arts przyznaje, że przy produkcji Medal of Honor: Warfighter popełniono błędy
„Zabrakło talentu.”
W styczniu informowaliśmy, że z powodu słabej sprzedaży najnowszej odsłony serii, EA postanowiło zawiesić markę Medal of Honor na czas nieokreślony. Wczoraj, w wywiadzie udzielonym serwisowi RockPaperShotgun, dyrektor kreatywny amerykańskiego wydawcy tłumaczył, że podczas produkcji popełniono błędy, które negatywnie wpłynęły na jakość gry.
Rich Hilleman przyznał, że problemem nie jest gatunek produkcji, lecz wykonanie. Na słabe wyniki nie miało wpływu zmęczenie graczy gatunkiem strzelanek, z akcją rozgrywającą się we współczesnych realiach. - Chodzi bardziej o to, że niektóre rzeczy powinniśmy byli zrobić dużo lepiej - tłumaczy producent.
- Myślę, że głównym problemem była niewystarczająca liczba utalentowanych ludzi do pracy - tłumaczy Hilleman. Jednak pracownik EA przyznaje zaraz, że nie cała wina leży po stronie studia Danger Close, które stworzyło Warfighter. - Zabrakło też liderów, którzy sprawiliby, że gra będzie świetna. Na szczęście mamy inne tytuły, które poradzą sobie lepiej. W ostatecznym rozrachunku, musimy się upewnić, że nie wykończymy projektów, starając się robić je na siłę - dodaje.
Dyrektor kreatywny przyznał także, że zaangażowanie firmy skupi się teraz na serii Battlefield. - Myślę, że teraz, przez następnych parę lat, zmieścimy tylko jedną grę w tej niszy. Dlatego wybieramy Battlefield - zapowiada Hilleman.