Ellie z gry chwali Ellie z serialu „The Last of Us”: „Nikt inny nie mógł zagrać tej roli”
Aktorka czuje się dumna z odtwórczyni roli.
Ashley Johnson, która użyczyła „oryginalnej” Ellie głosu, ruchów i mimiki w obu częściach The Last of Us, wypowiedziała się ciepło o Belli Ramsey z serialu HBO. Aktorka twierdzi, że jest dumna z młodej odtwórczyni roli, bo wniosła do tej postaci więcej, niż była to w stanie zrobić Johnson.
- Ze względu na głębię i talent, jaki ma Bella, czuję, że ona wzniosłe tę rolę na wyżyny. Czuję, że wniosła do Ellie o wiele więcej, niż byliśmy w stanie zrobić w grze - tłumaczyła Ashley Johnson podczas panelu dla mediów, w którym uczestniczył między innymi serwis GamesRadar.
Amerykańska aktorka twierdzi, że w wielu scenach serialowa Ellie miała okazję powiedzieć rzeczy, których Josnhon nie miała szansy powiedzieć. Bella Ramsey zrobiła na niej ogromne wrażenie i ze względu na odgrywanie tej samej postaci czuje z nią wyjątkową więź.
- Nie wydaje mi się, by ktokolwiek inny mógł zagrać tę rolę - mówi Johnson. - Obejrzałam w końcu ostatni odcinek i ona jest tak zaj****cie dobra. Absolutnie mnie rozwala. To zabrzmi dziwnie, ale czuję się z niej dumna. Czuję z nią więź, myślę, że dlatego, że obie kochamy tę postać. I myślę, że ona ma w sobie naprawdę wiele z Ellie... Czuję ogromną więź z Bellą i jestem oszołomiona tym, co zrobiła. Co za niesamowita aktorka.
Obsadzenie Belli Ramsey w roli Ellie spotkało się z dość mieszanymi opiniami związanymi głównie z wyglądem brytyjskiej aktorki, który dość odbiega od pierwowzoru - w przeciwieństwie do Pedro Pascala, który wcielił się w Joela. Wydaje się jednak, że Ramsey obroniła się grą aktorską i większość malkontentów przyznaje ostatecznie, że producenci dokonali właściwego wyboru.
Uwaga na drobne spoilery z 9. odcinka „The Last of Us” poniżej.
Sama Ashley Johnson zatoczyła w pewnym sensie koło, bo w serialu „The Last of Us” gra matkę Ellie. Można więc powiedzieć, że dała życie Ellie w dwojaki sposób: kreując postać w grze, a następnie wydając ją na świat w produkcji HBO. Jak twierdzi, gdy scenarzyści zaproponowali jej rolę mamy Ellie, zalała się łzami ze wzruszenia.