Eminem mógł zagrać w filmie GTA. Rockstar nie było zainteresowane
Wspomnienia z odległej przeszłości.
Rockstar Games odrzuciło w przeszłości pomysł na film na bazie GTA, w którym w jedną z ról wcieliłby się popularny raper Eminem. Reżyserem miał być Tony Scott, twórca „Top Gun”.
Przeszłość wspominał Kirk Ewing, agent i współzałożyciel aplikacji Veemee. Jak mówił podczas podcastu Bugzy Malone’s Grandest Game, jedna z nocnych rozmów z Samem Houserem - byłym szefem Rockstara - niemal doprowadziła do realizacji projektu.
- Ze względu na relacje, jakie miałem z Rockstarem i Samem, dorwałem go pewnego wieczoru w pokoju hotelowym i do późnej nocy rozmawialiśmy na temat szans na powstanie filmu - mówił. - To było zaraz po wydaniu GTA 3. Wydaje się, że wtedy było to coś, co Sam rozważał jako możliwość.
- Pamiętam odebranie telefonu o 4 nad ranem. Jeden z producentów z Los Angeles oferował wyprodukowanie filmu i zapewniał, że ma Eminema jako gwiazdę, a reżyserem będzie Tony Scott. Za prawa chciał dać 5 milionów dolarów. Czy jestem zainteresowany?
- Zadzwoniłem do Sama i przekazałem informacje. Odparł, że nie jest zainteresowany - ciągnął Ewing. - Po tym wycofali się z wszelkich rozmów na temat filmu. Zdali sobie sprawę z faktu, że ich marka medialna była większa niż jakikolwiek film w tamtym okresie.
Temat ekranizacji GTA pojawia się w mediach regularnie, bez większych rezultatów. W 2015 roku brytyjskie BBC przygotowało produkcję o twórcach serii, z Danielem Radcliffe’em w roli Sama Housera. Rockstar próbowało wtedy zablokować prace pozwem sądowy, bez powodzenia.
„Co to za losowe, wymyślone bzdury?” - napisało studio na Twitterze dzień po premierze produkcji.