Skip to main content

Epic Games nie ma zamiaru karać graczy za wypowiedzi na tematy polityczne

Komentarz po banie dla zawodnika Hearthstone.

Firma Epic Games nie ma zamiaru banować i karać graczy czy członków społeczności Fortnite za wypowiadanie się na jakiekolwiek polityczne tematy.

- Epic popiera prawo każdej jednostki do wyrażania swoich opinii na tematy związane z polityką i prawami człowieka - zaznaczył przedstawiciel studia w rozmowie z The Verge.

Zobacz na YouTube

Warto przypomnieć, że chińska korporacja Tencent posiada 40% udziałów w Epic Games.

Komentarz wystosowano po tym, jak Blizzard zbanował profesjonalnego gracza w Hearthstone za poparcie protestów w Hongkongu podczas wywiadu w trakcie turnieju esportowego.

Chung Ng Wai złamał zdaniem twórców Diablo zasadę regulaminu, która zabrania „brać udziału w jakiejkolwiek działalności, która wiąże się ze złą reputacją, kogokolwiek obrazi lub negatywnie wpłynie na wizerunek studia Blizzard”.

Pomnik przed siedzibą Blizzarda opatrzono napisem „Każdy głos ma znaczenie”. Część pracowników zakryła tekst na znak protestu

Kara za poparcie aktywistów z Hongkongu spotkała się z falą krytyki ze strony graczy. Blizzard przygotowuje podobno duże zapowiedzi na zbliżające się targi BlizzCon, ale mogą one zostać przyćmione przez kontrowersję związaną z banem za polityczną wypowiedź.

Źródło: The Verge

Zobacz także