Epic Games Store krok bliżej Steama. Każdy może publikować gry

Epic Games Store upraszcza system publikowania gier w cyfrowym sklepie, umożliwiając wszystkim zainteresowanym sprawne rozpoczęcie sprzedaży tytułów w ramach self-publishingu.

Nie brakuje ograniczeń, lecz te są raczej skromne. Gry wieloosobowe muszą obsługiwać rozgrywkę międzyplatformową we wszystkich sklepach na PC (jak choćby Steam), osiągnięcia (jeśli istnieją) muszą obsługiwać system EGS, trzeba też zadbać o (darmową) klasyfikację wiekową w ramach systemu International Age Rating Coalition (IARC).

Do tego oczywiście brak zakazanych treści, takich jak pornografia; treści nielegalne; treści, które naruszają prawa własności intelektualnej, próby oszustwa i tak dalej - nic specjalnie zaskakującego. Podpunkt „jakość gry” mówi tylko o tym, że „pobieranie, instalowanie, uruchamianie oraz działanie gier musi być zgodne z materiałami i opisami”.

Najważniejszą blokadą przed zalewem tytułów będzie zapewne fakt, że za każdą opublikowaną produkcję musimy też wnieść opłatę na poziomie 100 dolarów. Taką samą kwotę płacimy jednak na Steamie, gdzie szerokie otwarcie platformy na self-publishing jest postrzegane przez część graczy jako nie najlepsze posunięcie ze strony Valve.

Czas pokaże, jak zmieni się Epic Games Store. Firma chwali się, że posiada 230 milionów użytkowników na całym świecie, choć nie dodaje, jaki procent kont istnieje tylko po to, by odbierać darmowe tytuły. Dużą zaletą jest korzystna prowizja: wydawcy oddają tylko 12 procent, w porównaniu z 30 proc. na Steamie.

Jak podano w niedawnym podsumowaniu, wydawcy i deweloperzy na EGS wprowadzili w 2022 roku do sklepu 626 nowych tytułów na PC, poszerzając naszą łączną ofertę do 1548 pozycji. Dla porównania, Steam to - uwaga - 10693 premier w ubiegłym roku i ponad 50 tys. pozycji łącznie.