Epic promuje Unreal Engine polskim The Invincible
Gra na podstawie powieści Lema.
The Invincible posłuzyło twórcom Unreal Engine do promowania swojego silnika. Polska gra wybrana została nie bez powodu, ponieważ oprawa graficzna może robić wrażenie, a odpowiedzialny za nią zespół korzysta z wielu sztuczek oferowanych przez narzędzie Epic Games.
Warto zacząć od tego, że krakowskie studio Starward Industries składa się w dużej mierze z osób bardzo doświadczonych w produkcji gier i pracujących wcześniej choćby przy Wiedźminie 3, Cyberpunku 2077, Dying Light czy Dead Island. The Invincible jest ich pierwszą wspólną grą, ale lata praktyki pomogły twórcom w pełni wykorzystać możliwości Unreal Engine 4.
Epic Games doceniło efekty pracy zespołu Starward i opublikowało na swojej oficjalnej stronie materiał poświęcony polskiej produkcji. Dużo uwagi poświęcono systemowi Blueprints (skryptowanie wizualne) oraz opcjom materiałowym oferowanym przez Unreal Engine 4, dzięki którym twórcom The Invincible udało się stworzyć rozległe krajobrazy planety Regis 3. Przykłady przedstawiono w formie krótkiego filmu z fragmentami rozgrywki.
Na stronie Epic przeczytamy także wypowiedzi twórców gry, którzy opowiadają o swoich inspiracjach czy historii studia. Zdaniem dyrektora technicznego Daniela Betke, funkcje Unreal Engine 4 bardzo ułatwiają pracę nad animacjami, a także pomagają zaoszczędzić czas podczas tworzenia kolejnych iteracji pomysłów. Renderowanie materiałów oparte na fizyce pozwala z kolei osiągnąć bardzo realistyczne lub artystycznie ciekawe efekty choćby w przypadku atompunkowych maszyn czy dekoracji.
Trzeba przyznać, że gra oparta na powieści „Niezwyciężony” Stanisława Lema robi wrażenie. Artystom i projektantom udało się stworzyć rozległe przestrzenie, które jednocześnie są klaustrofobiczne. Pod względem rozgrywki należy spodziewać się klimatycznej przygodówki z pierwszoosobową kamerą, w której enigmatyczna historia gra pierwsze skrzypce. The Invincible powinno zadebiutować jeszcze w tym roku na PC, PS5 i Xbox Series X/S.