Epic rozwiewa nadzieje: Fortnite nie zadziała na Steam Deck
Chodzi o oszustów.
Szef Epic Games potwierdził, że Fortnite nie trafi na Steam Deck, czyli przenośny komputer od Valve. Powodem jest walka z oszustami.
Dyrektor generalny firmy - Tim Sweeney - odpowiadając jednemu z fanów na Twitterze poinformował, że darmowa strzelanka nie zadziała na nadchodzącym urządzeniu.
Jak wyjaśnia menedżer, przyczyną nie jest konkurencja między Epic Games i Valve, a kwestia cheaterów. „Nie mamy pewności, że bylibyśmy w stanie zwalczać oszustów w tak dużej grze na szerokim wachlarzu konfiguracji, w tym tych niestandardowych [pokroju Steam Deck - dop. red.]” - tłumaczy.
Internauci przypominają, że Easy Anti-Cheat - wykorzystywane przez darmową strzelankę oprogramowanie wymierzone w nieuczciwych graczy - będzie kompatybilny z Protonem, czyli używaną przez Steam Deck nakładką do uruchamiania gier z Windowsa na Linuksie.
Sweeney wyjaśnia jednak, że każdy przypadek należy traktować osobno. Walka z oszustami jest bowiem trudniejsza w popularniejszych produkcjach z setkami tysięcy użytkowników. Jako że EAC należy do Epic Games, pojawiły się zarzuty, że menedżer nie ufa własnemu produktowi.
„Jeżeli chodzi o oprogramowanie przeciwko cheaterom na Linuksie działającym na niestandardowej konfiguracji w grze o rozmiarze Fortnite'a, TO TAK WŁAŚNIE JEST!” - przyznał dyrektor generalny firmy.
Przypomnijmy, że proces wysyłki Steam Deck rozpocznie się 25 lutego.