Escape from Tarkov dostało nową mapę i sporą aktualizację
Są też duże zmiany w audio.
Po ponad rocznych oczekiwaniach, Escape from Tarkov doczekało się w końcu kolejnego resetu serwerów, z czym wiąże się zawsze spora aktualizacja. Tym razem otrzymaliśmy bardzo ważną nowość - mapę Streets of Tarkov.
Jak sama nazwa wskazuje, otrzymujemy ogromnych rozmiarów, miejską lokalizację, pełną sklepów, mieszkań, kawiarni, zakamarków, samochodów i tak dalej. Jest nawet kompleks kinowy, a brakuje tylko jednego, choć dość ważnego elementu - klatek na sekundę. Miejmy nadzieję, że sytuacja zmieni się pod tym względem w przyszłości.
Poza tym znaczącą zmianą będzie zapewne gruntowne odświeżenie przestrzennego rozchodzenia się dźwięków. System Steam Audio zastąpiono Oculus Audio. Jest też opcja binauralne dźwięku, obecnie działająca jednak co najwyżej średnio.
Nie może zabraknąć mnóstwa przedmiotów. W kryjówce wybudujemy całkiem nowe pomieszczenie (o ile znajdziemy specjalny młot do zburzenia ściany), skorzystamy z pięciu stymulantów, postrzelamy z podwieszanych granatników, a także ze Steyr AUG w wariantach A1 oraz A3. Jest też Glock 19X, rewolwer RSH-12 na imponujący kaliber 12,7×55, a także pistolet maszynowy SR-2M „Veresk” 9×21.
Ważne zmiany zaszły także w sferze naprawiania broni i pancerza. Jeśli wykonujemy czynność samodzielnie - przy użyciu specjalnych zestawów części i nowych umiejętności - możemy uzyskać na przedmiotach bonusowe efekty, jak niższa szansa na zacięcie czy zwiększenie celności.