Escape from Tarkov po dwóch latach przerwy otrzymało nową mapę
Jest też reset serwerów.
Strzelanka Escape from Tarkov doczekała się wczoraj kolejnej dużej aktualizacji, wprowadzającą między innymi nową mapę - Lighthouse.
Ostatnio nowa lokacja - Reserve - pojawiła się w grze ponad dwa lata temu, w październiku 2019 roku. Jak sugeruje sama nazwa, nowość przenosi akcję na wybrzeże, z nadmorskimi willami czy też oczyszczalnią wody, opanowaną przez nową frakcję przeciwników.
Co jednak interesujące, sama latarnia morska jest obecnie zamknięta. Twórcy planują stopniowo rozszerzać mapę, wprowadzając między innymi aż czterech bossów oraz specjalnego handlarza - właśnie w tym budynku.
Jak na dużą aktualizację przystało, patch 12.12 resetuje także serwery w Escape from Tarkov, więc wszyscy gracze zaczynają od podstaw. Jest też sporo innych, ważnych innowacji, jak system komunikacji głosowej - Voip - oraz gruntowna modyfikacja systemu poruszania się - Intertia.
Do tego spory pakiet broni - w tym pistolet USP, strzelba z magazynkiem rewolwerowym i oczekiwany SCAR - oraz równie pożądany przez fanów wskaźnik odległości i inne przedmioty, których listy jeszcze nie ujawniono.
We wbudowanym domu aukcyjnym także wprowadzono kluczowe zmiany, ponieważ nie kupimy już najlepszych pancerzy oraz amunicji. Te elementy trzeba teraz znaleźć lub samemu zbudować, co powinno wydłużyć czas dotarcia do tak zwanego end game.