EverQuest Next najpewniej nie ukaże się w tym roku
Choć projekt ma się dobrze.
Studio Sony Online Entertainment od czasu zmiany nazwy na Daybreak Game Company milczało w temacie sieciowej gry RPG EverQuest Next, ale deweloperzy zapewniają, że projekt ma się dobrze.
Starszy producent Terry Michaels podał kilka nowych informacji: zamknięte testy osobnego tytułu EverQuest Landmark, gdzie gracze mogą budować własne konstrukcje, otrzymały teraz „niższy priorytet”. Dzieje się tak dlatego, że firma skupia się właśnie na samym EverQuest Next, gdzie można będzie importować modele stworzone w Landmark.
„Zanim ktoś zapyta: chcę wyjaśnić, że choć stawiamy teraz wszystkie moce przerobowe na EverQuest Next, to nie znaczy, że gra na pewno ukaże się w tym roku” - dodał.
Deweloperzy nie mogą podać konkretnej daty, ponieważ zaczynają teraz eksperymentować z dostępnymi w grze opcjami i funkcjami.
„Wiemy, co chcemy zrobić, ale zrealizowanie planów zajmie nieokreślony czas, podczas którego będziemy wprowadzać modyfikacje, a często i drastyczne zmiany.”
EverQuest Next potwierdzono na PS4, gdy studio nazywało się jeszcze Sony Online Entertainment. Teraz firma nie ma już żadnych powiązań z producentem konsoli i mówiło już wcześniej o planach na więcej platform docelowych, z Xbox One włącznie. Niczego nie ogłoszono jednak oficjalnie.
Gra powstaje na mocno zmodyfikowanym silniku PlanetSide 2 i zbudowana jest z wokselów. Oferuje więc swobodną manipulację i destrukcję niemal wszystkich obiektów. Walka - zarówno klasycznym orężem, jak i poprzez rzucanie czarów - ma bezpośredni wpływ na świat.