Everwild powraca po 3 latach ciszy. Nowa gra twórców Sea of Thieves wciąż powstaje
Więcej o projekcie usłyszymy w nadchodzącym roku.
.jpg?width=1920&height=1920&fit=bounds&quality=80&format=jpg&auto=webp)
Prace nad Everlwild z pewnością nie należały do najłatwiejszych. Po dwóch latach od pierwszej zapowiedzi pojawiły się doniesienia o zrestartowaniu projektu, a przez kolejne trzy lata nie dowiedzieliśmy się praktycznie niczego nowego. Twórcy ze studia Rare zdecydowali się jednak zaserwować nam małą, świąteczną niespodziankę.
O Everwild, baśniowej produkcji, w której królują natura i magia, po raz pierwszy usłyszeliśmy w 2019 roku. Niestety, od tego czasu nie dowiedzieliśmy się o nowym projekcie studia Rare zbyt wiele. W 2021 roku serwis VGC podzielił się doniesieniami, według których prace nad tytułem miały zostać „zrestartowane od zera” ze względu na zmianę na stanowisku dyrektora kreatywnego. Przy optymistycznych założeniach, Everwild miałoby ukazać się w 2024 roku.
Dziś już wiemy, że tegorocznego terminu nie udało się dotrzymać. Twórcy postanowili jednak przypomnieć graczom, że prace nad tytułem wciąż trwają. Zamieszczone na portalu X życzenia świąteczne, choć nie zdradzają zbyt wielu informacji o samej grze, to jasno sugerują, że o Everwild możemy usłyszeć więcej w 2025 roku.
W komentarzach pojawiają się spekulacje, jakoby gra miała zostać zaprezentowana na wydarzeniu Xbox Developer's Direct, które, wzorem poprzednich edycji, może odbyć się na początku 2025 roku.
Z opisu Everwild na oficjalnej stronie Xboxa dowiadujemy się, że gra ukaże się na PC oraz konsoli Xbox Series X/S, a także będzie dostępna w dniu premiery w ramach subskrypcji Game Pass.
Według pierwszych zapowiedzi, Everwild miało być trzecioosobową grą przygodową z elementami tzw. god game (czyli np. Black & White czy Populous), lecz nie wiemy, ile z pierwotnych założeń zachowało się przy rozpoczęciu prac od nowa. Zmianie nie uległ za to charakterystyczny, baśniowy styl graficzny oraz skupienie na zamieszkujących magiczny świat zwierzętach.