Ewan McGregor rozpalił nadzieje na 2. sezon Obi-Wan Kenobi. Disney rozważa pomysły
Może coś z tego będzie.
Choć wydawało się, że temat serialu Obi Wan Kenobi jest już od dawna zamknięty, Ewan McGregor - aktor wcielający się w tytułowego bohatera - na nowo rozpalił nadzieje fanów. Zdradził, że Disney rozważa pomysły na kontynuację.
McGregor pojawił się na scenie imprezy LA Comic Con 2024, gdzie oczywiście nie mogło zabraknąć tematu Gwiezdnych Wojen. Przyznał, że jedynym projektem w tym uniwersum, przy jakim chciałby pracować, jest właśnie Obi Wan Kenobi. Najwyraźniej naciski z jego strony w końcu trafiły na jakiś podatny grunt.
- Jeden z pomysłów na kontynuację zakłada oczywiście, że pomiędzy finałem Obi-Wan Kenobi, a filmami z Aleciem Guinnessem [odtwórcą Kenobiego ze starej trylogii filmów - dop. red], musi być tam jeszcze kilka opowieści. Zdecydowanie mamy pewne nadzieje, a raczej lepiej będzie powiedzieć, że rozważamy pewne pomysły - opowiadał, cytowany przez The Direct.
Zaraz potem dodał jednak, że 2. sezon nie musiałby opowiadać koniecznie o dalszych losach Kenobiego. Równie chętnie wcieliłby się w młodszą wersję swojego bohatera, żeby raz jeszcze założyć strój z Wojny Klonów.
- Myślę, że mogłoby mi się to spodobać. Musiałbym być młodszy, ale da się to zrobić, mogą mnie odmłodzić. Trzeba nosić kropki na twarzy przez trzy miesiące, wiecie? Ale zrobiłbym to. Wtedy [Christensen] Hayden i ja moglibyśmy ze sobą pracować - powiedział.
Do tej pory Disney nie dał żadnego sygnału, który mógłby sugerować jakiekolwiek działania nad 2. sezonem. Nie jest jednak tajemnicą, że serial planowano z początku jako filmową trylogię, więc jakiś pomysł na kontynuację na pewno by się znalazł.
Inną kwestią jest to, czy znajdą się chętni do oglądania. Pierwszy sezon Kenobiego został przyjęty dosyć ciepło, ale nie wyróżnił się szczególnie spośród innych seriali tak bardzo jak choćby Andor. Pod względem popularności poradził sobie jednak bardzo dobrze.