Fabularny dodatek do GTA 5 „nie był ani możliwy, ani potrzebny”
Rockstar o zapomnianym DLC.
Przedstawiciel studia Rockstar Games stwierdził, że dodatki fabularne do Grand Theft Auto 5 „nie były ani możliwe, ani potrzebne”. Jednocześnie zaznaczył, że takie podejście nie oznacza rezygnacji z DLC z historią do przyszłych gier.
- To była świadoma decyzja. Tak po prostu wyszło - powiedział projektant Imran Sarwar, odpowiadając na pytania dziennikarzy serwisu Game Informer.
- Byłoby super zrobić dodatki fabularne do gier w przyszłości. Jako studio, naprawdę uwielbiamy single-player ponad wszystko inne i wciąż wierzymy w taki styl gry - zaznaczył deweloper, dodając, że „multiplayer nigdy nie dorówna singlowi w aspekcie narracji i budowania świata”.
Sarwar stwierdził, że GTA 5 to tak naprawdę trzy gry w jednej. Przypomniał, że prace nad wersją PC i edycją na konsole PS4 oraz Xbox One zabrały dużo czasu. Wskazał też na inny ważny projekt, czyli Red Dead Redemption 2.
- To wszystko sprawiło, że po prostu mieliśmy wrażenie, że dodatki fabularne nie były ani możliwe, ani potrzebne, chociaż może zajmiemy się nimi w przyszłości przy innych tytułach - podkreślił projektant.
Deweloper nie nawiązał do faktu, że dodatek do trybu dla pojedynczego gracza w GTA 5 został w przeszłości zapowiedziany.
„Jeszcze w tym roku spodziewajcie się kolejnych dodatków do Grand Theft Auto Online i Grand Theft Auto 5, w tym rozszerzeń tematycznych, ekscytującego, fabularnego DLC i nie tylko” - napisali twórcy ze studia Rockstar w 2014 roku na oficjalnej stronie.