Fallout 76 przywrócił graczom wiarę w Bethesdę - twierdzi projektant Starfield
Deweloper dziękuje graczom za wsparcie.
Emil Pagliarulo - reżyser projektu Starfield - stwierdził, że chociaż opinia graczy o Bethesdzie została nadszarpnięta po nieudanej premierze Fallout 76, to wysiłek, jaki deweloperzy włożyli w naprawianie problemów produkcji, pomógł im odzyskać zaufanie odbiorców, co przekłada się teraz na bardzo dobre wyniki Starfield.
Jak napisał deweloper w serii postów w mediach społecznościowych, ostatnie dni były bardzo wyczerpujące dla całego zespołu Bethesdy, jednak wszyscy są onieśmieleni pozytywnym odbiorem Starfield wśród graczy i zachęca to firmę do włożenia jeszcze więcej wysiłku w dalszy rozwój gry. Odniósł się także do wcześniejszej premiery Bethesdy, czyli Fallout 76.
„Kiedy Fallout 76 zaliczył trudny początek, to prosiliśmy was o cierpliwość. Mieliśmy parę lekcji do odrobienia. Wspieraliście nas tak, jak my wspieraliśmy tę grę i zamieniliśmy ją w doświadczenie, jakiego chcieliście i na jakie zasługujecie. To zaufanie przeniosło się na Starfielda i sprawia, że chcemy pracować jeszcze ciężej” - pisze Pagliarulo.
„Zrobiliśmy Starfield dla samych siebie oraz dla każdego z was. Jesteśmy studiem graczy i marzycieli. Studiem ludzi z krwi i kości, z rodzinami, problemami, nadziejami i obawami. Naszym jedynym celem zawsze było tylko to, aby zabrać nas wszystkich w kosmos” - kończy deweloper.
Przypomnijmy, że Starfield zadebiutuje już jutro, 6 września, na PC oraz Xbox Series X/S - także w abonamencie Game Pass. Osoby, które zdecydowały się na złożenie zamówienia przedpremierowego droższej Edycji Premium mogły jednak grać już od zeszłego piątku w ramach wczesnego dostępu.