Fan nielegalnie transmitował walkę UFC - udawał, że steruje „postaciami”
Nikt się nie zorientował.
Pomysłowy streamer nielegalnie transmitował w sieci walkę UFC, za którą standardowo trzeba zapłacić w systemie pay-per-view. Udało się, ponieważ AJ Lester z USA udawał, że steruje postaciami i w rzeczywistości gra w EA Sports UFC 3.
Fan trzymał w dłoniach pad i wydawał z siebie przeróżne dźwięki, które miały potwierdzać, że zmaga się ze sztuczną inteligencją, podczas gdy na ekranie rywalizowali prawdziwi zawodnicy: Max Holloway oraz Jose Aldo.
Nikt odpowiedzialny za oficjalną walkę nie zdołał w porę zorientować się, że łamane są prawa. Również serwis Twitch zareagował dopiero dzisiaj. AJ Lester został zbanowany, ale tylko na 24 godziny, co wydaje się być dość pobłażliwym „wyrokiem” za nielegalną transmisję.
Wydaje się, że streamer nie będzie specjalnie przejmował się krótką blokadą konta, ponieważ pomysłowy mecz przełożył się na ogromny wzrost popularności kanału Lestera.
- Trzymam się na fali i modlę, żeby mnie nie wsadzili, ani nie pozwali - wyjaśnia dzisiaj sam zainteresowany. - Inni robią takie coś cały czas, więc jeśli wezmą się za mnie, to będą musieli wziąć się też za wszystkich innych.
Popularny serwis Twitch faktycznie dość często walczy z podobnym zjawiskiem, w tym z nielegalnymi transmisjami z innych dyscyplin sportu - jak piłka nożna.
- Wszystko idealnie zbiegło się w czasie, ponieważ akurat ukazała się beta - dodaje Lester, mówiąc o otwartych testach EA Sports UFC 3.
- Ludzie wysyłają do mnie prośby o wywiad. Biorę minimum 10 tysięcy za zadawanie pytań! - żartuje streamer. - Jestem teraz sławny! Rozmowa kosztuje 10 tysięcy! Email to pięć tysięcy.