Fani Starfield już szykują się do usuwania bugów na premierę. Powstaje fanowski patch

Choć Starfield zadebiutuje dopiero w 2023 roku, grupa moderów gier Bethesdy już ruszyła z organizacją projektu Starfield Community Patch. To nieoficjalna łatka, która usunie najbardziej dokuczliwe błędy z premierowej wersji gry.

Starfield powstaje na zmodyfikowanej wersji silnika Creation Engine, który napędzał poprzednie części The Elder Scrolls i Fallout. Moderzy najwyraźniej stwierdzili, że nie wróży to nic dobrego i postanowili działać zawczasu.

„Starfield Community Patch (SCP) to wspólny wysiłek autorów modów i szerszej społeczności graczy Starfield, mający na celu naprawienie błędów, pomyłek i innych niespójności występujących w grze. Obejmuje to poprawki, literówki i inne zmiany, które mogły zostać przeoczone (lub jeszcze niewydane) przez deweloperów. Ogólnym celem jest poprawienie doświadczenia vanilla [„czysta”, domyślna wersja gry - dop. red.] dla wszystkich graczy” - czytamy na stronie projektu.

„Oficjalne” wersje fanowskiego patcha będą ukazywać się na Nexus Mods. Autorzy mają zamiar poprawiać między innymi:

• Błędnie umieszczone obiekty;
• Błędy w skryptach;
• Niespójności we właściwościach przedmiotów;
• Błędne misje/zadania;
• Exploity łamiące zasady gry;
• Błędy ortograficzne.

Tak wczesna mobilizacja modeów jest godna podziwu. Pytanie jednak, czy sytuacja, w której nad poprawkami gry będą pracować zarówno fani, jak i deweloperzy, nie wprowadzi chaosu.